„Samotny strzelec” – trzeci odcinek serialu „Arrow”, który wchodzi w skład pierwszego sezonu. Amerykańska premiera miała miejsce 24 października 2012 roku na kanale The CW, natomiast polska premiera odbyła się 22 października 2013 roku na kanale Universal Channel. Oliver Queen zostaje zaskoczony, kiedy ktoś eliminuje jeden z jego celów. Celem Strzały jest doprowadzenie
Daję pięć gwiazdek. Super zorganizowane półkolonie, sympatyczni ludzie, ciekawe zajęcia, Dzieci pomimo iż trafiły na deszczowy tydzień nie chciały z tamtąd wychodzić. Dziękuję bardzo w imieniu dziewczynek i swoim. Więcej Stadnin Koni z Strzelec Opolskich Konie towarzyszą mi od najmłodszych lat życia, jest to moja wieloletnia pasja. W przeciągu 15-stu lat dopracowałam najważniejsze techniki, co w konsekwencji doprowadziło do licznych trofeów osiągniętych w dziedzinach Westernu. Nasza stajnia oraz konie prowadzone z należytym zaangażowaniem gwarantują świetną zabawę połączoną z ciężką pracą. Doświadczenie nabyte podczas zawodów i lat pracy, przelewamy na młodych i starszych amatorów jeździectwa. Doceniamy włożony wysiłek i pomagamy w realizowaniu marzeń. Otwieramy furtkę do krajowych jak i międzynarodowych zawodów. Naszą specjalnością są jazdy w stylu Westernowym. Dołącz do naszych Stadnin Koni w Strzelcach Opolskich Działasz na rynku jako Stadnina Koni i szukasz nowych Klientów z Strzelec Opolskich lub okolic? Załóż konto i realizuj potrzeby zainteresowanych Klientów z Oferteo! Jesteśmy firmą wykonującą usługi typu jazda konna, transport koni, pensjonat dla koni. Świadczymy usługi na rynku od 2015. Obszar naszej dostępności to Oleski. Najważniejsze jest dla nas zadowolenie Klienta. Jakubówka to ośrodek jazdy konnej w Zbrosławicach, gdzie w kameralnej atmosferze i pod okiem doświadczonego instruktora możecie nauczyć się jeździć konno, podszkolić posiadane już umiejętności, skorygować dosiad, przygotować się do kursów i egzaminów państwowych. Prowadzimy też sprzedaż pasz dla koni i karm dla psów, jak też zajmujemy się remontami przyczep do przewozu koni. Szczegóły na naszej stronie www. -kompleksowa wycinka drzew -wycinka drzew w trudno dostępnych miejscach (przy budynkach, liniach energetycznych, cmentarzach) - prace wysokościowe przy użyciu podnośnika koszowego -zabezpieczanie drzew, gałęzi oraz konarów przed wyłamaniem ( zakładanie specjalistycznych wiązań) - zrąbkowanie gałęzi Jesteśmy małą firmą, kochamy przyrodę, a drzewa to nasza pasja. Specjalizujemy się w pielęgnacji i wycince trudnych drzew. Nasza firma działa na terenie całej polski, posiadamy doświadczenie, wiedzę oraz specjalistyczny sprzęt, dzięki czemu jesteśmy w stanie zrealizować każde zadanie związane z wycinką drzew. Mam 25 letnie doświadczenie jako jeździec i zawodnik oraz w pracy z końmi i ludźmi. Indywidualnie podchodzę do każdej pary: konia i jeźdźca. Zwracam uwagę na porozumienie z koniem, wzajemne zaufanie i długotrwałe efekty. Moje doświadczenie i spokój w pracy dają efekty i zadowolenie jeźdźca i konia. W pracy z końmi i jeźdźcami zwracam szczególnie uwagę na rozluźnienie, harmonię, komunikację i dialog. Pracuje z jeźdźcami i końmi na różnym etapie zaawansowania, od rekreacji poprzez zawody amatorskie, przygotowanie do odznak jeździeckich jak i do zawodów w dyscyplinie skoków. Mam cierpliwość i jednocześnie konsekwencję w pracy. Lubie pracę z folblutami i końmi wrażliwymi, które niejednokrotnie są problematyczne dla swoich opiekunów. Nie Właściciele stajni bardzo mili, znający się na swojej pracy, konie u nich są rozpieszczane i traktowane jak członkowie rodziny, w sklepie duży wybór i niskie ceny, właściciele z chęcią doradzają w wyborze sprzętu nic nie narzucając. Z całego serca mogę polecić stajnie, oraz sklep. Dzień dobry, chętnie podejmiemy się wykonania usługi. Jesteśmy brygadą budującą domy i wykonującą kompleksowe remonty na Śląsku i okolicy. Mamy 13 lat doświadczenia w branży. Zapraszam do kontaktu. Zostawiliśmy psa na 10 dni w psim hotelu, pierwszy raz zostawiany w obcym miejscu z obca osoba, młody piesek pełen energii. Jednak świetna opieka i podejście do zwierząt przekroczyły nasze oczekiwania. Pieska odbieraliśmy wypoczętego i naprawdę było widać, że świetnie spędził ten czas na zabawie z pieskami właścicielki. Gorąco polecam, zwierzęta trafiają do osoby która kocha zwierzęta i to widać, a do tego mnóstwo miejsca do wybiegania się dla zwierząt. Pozdrowienia. ZAPRASZAMY zarówno tych, którzy chcą po prostu spędzić miło wolny czas i przy okazji podnieść swoje umiejętności jeździeckie (bądź rozpocząć swoją przygodę z jazdą konną), jak i osoby regularnie jeżdżące konno. Tym, którzy traktują jazdę konną jako doskonałą formę spędzania wolnego czasu, bez aspiracji sportowych, gwarantujemy rzetelną naukę przy jednoczesnym uwzględnieniu ich wymagań. Stajnia powstała z pasji w 2012 roku. Ośrodek znajduje się na terenie Ligoty Zameckiej, niecałe 2 kilometry od centrum Kluczborka. Dojazd samochodem nie zajmie Państwu więcej niż 10 minut. To czysta oszczędność czasu i pieniędzy! Zapraszamy na jazdy z licencjonowanym instruktorem PZJ. Nauka dla każdego chcącego rozwijać się jeździecko. Obozy oraz półkolonie . Wyjazdy w teren. Ranking Stadnin Koni obejmuje również takie miejscowości jak: Strzelce Opolskie, Zawadzkie, Kolonowskie, Jemielnica, Leśnica, Izbicko, Szymiszów, Ujazd, Błotnica Strzelecka, Żędowice, Kielcza, Raszowa, Szczepanek, Otmice, Krośnica, Niezdrowice, Kalinowice, Dziewkowice, Kadłub, Piotrówka. więcej...
Wyjaśnienie: tak w księstwie Warszawskim był trójpodział władzy i dzielił się na trzy części: - ustawodawczą - wykonawczą-sądowniczą
Strzelec konny w Księstwie Warszawskim krzyżówka krzyżówka, szarada, hasło do krzyżówki, odpowiedzi, Źródła danych Serwis wykorzystuje bazę danych plWordNet na licencji Algorytm generowania krzyżówek na licencji MIT. Warunki użycia Dane zamieszczone są bez jakiejkolwiek gwarancji co do ich dokładności, poprawności, aktualności, zupełności czy też przydatności w jakimkolwiek celu.
Pozycja monarchy w Księstwie Warszawskim* The position of the monarch in the Duchy of Warsaw. 10 ności polskiej zamieszkującej te tereny. Nie chcąc jednak zamykać drogi do ne-
Co to jest timer? Timer to urządzenie, które uruchamia lub zatrzymuje coś w ustalonym czasie. Jest to urządzenie (takie jak zegar), które uruchamia lub zatrzymuje urządzenie o z góry ustalonym czasie. Timer to urządzenie, które może wydawać dźwięk, gdy minie określona liczba sekund, minut lub godzin. Jest to czasomierz, który mierzy przedział czasowy i sygnalizuje jego koniec. Istnieje jeszcze jedna definicja timera. Rzeczywiście, timer to zegar, który kontroluje sekwencję zdarzenia, jednocześnie licząc w stałych odstępach czasu. Ponadto możemy powiedzieć, że jest to urządzenie sprzętowe, które śledzi czas, jaki upłynął między dwoma zdarzeniami. Timer online jest czasomierzem online, który pozwala mierzyć czas, jaki upłynął od wystąpienia określonego przedziału czasowego. Możesz wprowadzić swój czas i wybrać sekundy, minuty i godziny. Kiedy czas timera jest w górę, jest brzęczyk i klepsydra pojawia się w centrum timera. Ustaw sekundę, minutę lub godzinę dla timera odliczającego online, a następnie uruchom go (kliknij na "START"). Klepsydra jest przyrządem do mierzenia czasu. Jakie przyrządy służą do mierzenia czasu? Istnieje wiele przyrządów, które służą do mierzenia czasu. Przez bardzo długi czas wymyślano instrumenty do mierzenia czasu. Na przykład ludzie używali takich instrumentów jak zegary słoneczne, aby śledzić czas. Zegar Zegar to instrument służący do wskazywania i mierzenia czasu. Definicja zegara to urządzenie służące do pokazywania i mierzenia czasu. Zegary i zegarki zaliczane są do czasomierzy. Zegarek Zegarek to przenośny czasomierz, który jest przeznaczony do noszenia na nadgarstku. Zegarek mechaniczny jest napędzany przez koła zębate i sprężyny. Peter Henlein (Niemiec z Norymbergi) jest zwykle przypisywany do wynalezienia pierwszego zegarka. Urodził się on w 1485 roku. Istnieją różne rodzaje zegarków. Możemy wymienić na przykład zegarki mechaniczne, zegarki automatyczne i zegarki cyfrowe. Timer Czasomierz to urządzenie służące do mierzenia i sygnalizowania końca odstępów czasu. Możesz użyć timera online na stronie Stopwatch Stoper mierzy odstępy czasu za pomocą określonych punktów aktywacji i dezaktywacji. Inną nazwą dla stopera jest chronograf. Timery to urządzenia, które odliczają czas od określonego przedziału czasowego. Stoperzy są urządzeniami, które robią coś przeciwnego. W rzeczywistości mierzą one czas, który upłynął, licząc w górę od zera. Stopery są na przykład używane w sporcie do pomiaru czasu biegu. Budzik Budzik to zegar, który można ustawić tak, aby nas obudził. Kalendarz Możemy używać kalendarzy, aby śledzić lata. Klepsydra Klepsydra to urządzenie do mierzenia czasu poprzez ściekanie piasku. Zegar słoneczny Zegar słoneczny wskazuje porę dnia poprzez położenie cienia jakiegoś obiektu wystawionego na działanie promieni słonecznych.
strzelec pieszy lub konny w armii Królestwa Warszawskiego. KOMENTARZE ~gosc # 2017-11-26. szaser-żołnierz lekkiej jazdy w Księstwie Warszawskim i w Królestwie
Przykłady Odmieniaj Żaden z nich nie rozumiał ani słowa z tego, co mówił szaser i jego sekundanci! Był mniej więcej w moim wieku, mieszkał z matką i ojcem w pełnym ozdóbek mieszkaniu na Szaserów. Literature Dragoni, huzarzy i szaserzy prowadzili konie za uzdy. Literature Wsparty przez 5 regiment Szaserów ze wsparciem piechoty Murat ponownie zaczął naciskać oddziały Bili aż do lasu na północ od Oettersdorfu. WikiMatrix Żandarmeria Wojskowa Parany została utworzona jako jednostka Szaserów 10 sierpnia 1854, pod nazwą Siły Policyjne jako kompania wojskowa. WikiMatrix W wieku dwunastu lat został mianowany pułkownikiem pierwszego regimentu szaserzy, w 1830 został kawalerem Orderu św. Ducha i Parem Francji. WikiMatrix — spytał zastępca Biasa, porucznik Davila, wspinając się na skraj kotliny. — Są. — A szaser? Literature Bła tak ważna, że sam cesarz Francuzów osobiście kazał pułkownikowi szaserów ją zdobyć. Literature Drugiego dnia 1809 roku pułkownik szaserów nieomal zdobył skrzynię. Literature Szaser jest sprytny i może już odgadł, co zamyślam. Literature Może i szwabskie pistolety są mocne, ale Niemcy nie mogą się równać z szaserami. Literature Wśród więźniów znaleźli się niektórzy żołnierze z oddziału szaserów z Manche, odpowiedzialni za egzekucje w Machecoul z kwietnia 1793 roku. WikiMatrix Szaserzy lub szwoleżerowie to lekkokonni przeznaczeni do szybkich akcji pościgowych. Literature Premier/Dr Burckhardt: [Długa, szasera i kłótliwa wymiana zdań. Literature 11 Brygada Powietrznodesantowa Szaserzy WikiMatrix Owych pięćdziesięciu z miejsca zwerbowano jako szaserów hrabiego Leo, w skrócie zwanych szaserami Lwa. Literature Martwił się sprytnym francuskim pułkownikiem, szaserem z Gwardii Cesarskiej. Literature
Kowale, Cieszyn County. / 49.8242083°N 18.8412111°E / 49.8242083; 18.8412111. Kowale is a village in Gmina Skoczów, Cieszyn County, Silesian Voivodeship, southern Poland. It lies in the historical region of Cieszyn Silesia .
Żurawiejki kawaleryjskie: Pułki Szwoleżerów: W kawalerii wyższa sfera, Nosi barwy szwoleżera. 1 Pułk Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego więcej o historii pułku... WARSZAWA Otok amarantowy Pułk wystawiał warty honorowe w Belwederze, a jeden ze szwadronów (zwykle 2) pełnił funkcję szwadronu reprezentacyjnego: Ciesz się dzielny szwoleżerze, Masz protekcję w Belwederze Ciesz się młody szwoleżeże, Masz protekcję w Belwederze. Ciesz się bracie szwoleżerze, Masz protekcję w Belwederze. ...i nieco mniej uprzejme: Chciałeś rządzić w Belwederze, Pierdolony szwoleżerze. Chcesz mieć wstęgi i ordery, Idź zamiatać Belwedery. Nic się nie bój szwoleżerze, Masz protekcję w Belwederze. A pamiętaj szwoleżerze, Że masz wartę w Belwederze. Od parady i od święta, Dla ochrony Prezydenta. Pułk starał się usilnie o uzyskanie nazwy "gwardii narodowej", ale oficjalnie nigdy jej nie otrzymał: Szwoleżery kręcą głową, Chcą być Gwardią Narodową. Kręcą dupą, kręcą głową, Chcą być Gwardią Narodową. BBWR (Bezpartyjny Blok Współpracy z Rządem - ugrupowanie popierające Piłsudskiego): Chcą gwardyjskie mieć maniery, Be Be Ery, szwoleżery. Szefem Pułku był Józef Piłsudski: Zawsze dumny z szefa swego, To szwoleżer Piłsudskiego. Szwoleżerski górą bierze, Przy protekcji w Belwederze. W Belwederze na kwaterze, Pośpisz bracie szwoleżerze. Szwoleżerowie cieszyli się zaufaniem "Belwederu" i mieli skłonność do zadzierania nosa, co nie przysparzało im sympatii: Siedzą sobie tak w Warszawie, Przy kieliszku i przy kawie. Cała kupa jest frajerów, W pierwszym pułku szwoleżerów. Więcej panów niż frajerów, To jest pierwszy szwoleżerów. Trochę panów i malarzy, To jest pierwszy pułk koniarzy. Z adiutantów i lekarzy, Ma Warszawa pułk gówniarzy. 2 Pułk Szwoleżerów Rokitniańskich więcej o historii pułku... STAROGARD Otok biały W pułku rozwijał się sport: Dzielnie skaczą przez bariery, Rokitniańskie szwoleżery. Rokitniańskie szwoleżery Dzielnie skaczą przez bariery. Skaczą płoty i bariery, Rokitniańskie szwoleżery. Skaczą ślicznie przez bariery, Rokitniańskie szwoleżery. Idą szarżą na bariery, Rokitniańskie szwoleżery. Szarżą skaczą przez bariery, Rokitniańskie szwoleżery. Jeszcze jako 2 Pułk Ułanów Legionów wykonał 13 czerwca 1915r. szarżę pod Rokitną: Z Starogardu szwoleżery, Rokitniańskie bohatery. Zawsze byli bracią bitną, Zwyciężyli pod Rokitną. Sformowany w 1918r. w Krakowie z żołnierzy 2 Pułku Legionów otrzymał z byłych austriackich magazynów karabiny Mannlichera: Sławny pułk, ma szwabskie gwery, Rokitniańskie szwoleżery. Wywodził się z 2 Pułku Ułanów Legionowych, i jego oficerów uważano za sympatyków socjalistycznej PPS, choć w modzie mieli noszenie monokli: Chcą hrabiowskie mieć maniery, Pe Pe Esy, szwoleżery. Preferowano pojedynki w otaczających Starogard lasach: Jeździec - Polak ma w naturze Bić się w polu, a nie w murze. Kradną kury, kradną sery, Spod Rokitny szwoleżery. Kradną kury, kradną sery, Rokitniańskie szwoleżery. 3 Pułk Szwoleżerów Mazowieckich im. płk. Jana Kozietulskiego więcej o historii pułku... SUWAŁKI Otok żółty 3 był najmłodszy spośród pułków szwoleżerów (nazwa nadana w 1921r.), ale za to jego oficerowie byli uważani za bardzo przedsiębiorczych: Kto w Suwałkach robi dzieci? Szwoleżerów to pułk trzeci. Kto w Suwałkach lubi dzieci? Szwoleżerów młody - trzeci. Kto w Suwałkach robi dzieci? Szwoleżerów młody - trzeci. Na tuziny płodzą dzieci, Szwoleżerów to Pułk trzeci. Nie ma takich nikt danserów, Jak pułk trzeci szwoleżerów. Łeb jak ceber, chuj jak wałek, To szwoleżer ze Suwałek. Ciężkie walki z bolszewikami nad Słuczą w październiku 1920r.: Niech potomni z ksiąg się uczą, Ile krwi spłynęło Słuczą. Kto przykładem w boju świeci? Szwoleżerów to pułk trzeci. Innym pułkom wzorem świeci, Szwoleżerów młody - trzeci. Pędzą szarżą w tyraliery, Spadkobiercy - szwoleżery. Znany był z sukcesów sportowych: Na przeszkody zwarcie leci, Szwoleżerów młody - trzeci. Za pogrzebem szarżą leci, Szwoleżerów to pułk trzeci. (z problemów podczas pogrzebów bardziej znany był 3 pułk ułanów) Pułki Ułanów: Żurawiejka zwana "ogólnokawaleryjską": Prawda to od wieków znana, Nie masz pana nad ułana. Choć strzelcy konni poddawali tę opinię w wątpliwość: Rzecz to jest ogólnie znana, Strzelec w dupie ma ułana. 1 Pułk Ułanów Krechowieckich im. płk. Bolesława Mościckiego więcej o historii pułku... AUGUSTÓW Otok amarantowy 24 lipca 1917r. szarża pod Krechowcami, a póżniej w 1920 roku niezliczone starcia z Armią Konną Budionnego wyrobiły Pułkowi świetną opinię: W boju dzielni, wszędzie znani, Krechowieccy to ułani. Wśród ochotników przy formowaniu Pułku nie brakowało młodzieży szlacheckiej: Elegancki, wielkopański, To jest pierwszy pułk ułański. Jaśniepański, wielkopański, To jest pierwszy pułk ułański. Wielkopański, jaśniepański, Krechowiecki pułk ułański. Wsządzie znani i lubiani Krechowieccy są ułani. Zawsze pierwsi, zawsze znani, Krechowieccy są ułani. Zawsze dzielni, wszędzie znani, Krechowieccy to ułani. W boju dzielni, zawsze wlani, Krechowieccy są ułani. W boju dzielni, zawsze wlani, Krechowieccy to ułani. Zawsze dzielni, często wlani, To ułani Cioci Frani. Często dzielni, często wlani, Krechowieccy to ułani. Ciocią Franią nazywano księżnę Franciszkę Korybut-Woroniecką, która w okresie formowania zaopatrzyła Pułk w konie, a potem wspomagała go finansowo: Wszędzie mile są widziani, To ułani Cioci Frani. Krechowieccy to ułani, Pod opieką Cioci Frani. Ulubieńcy Cioci Frani, Krechowieccy są ułani. Krechowiacy wszędzie znani, Za protekcją Cioci Frani. Krechowiacy wszędzie znani, To zasługa Cioci Frani. Krechowiaka nikt nie zgani, To zasługa Cioci Frani. Wszędzie pierwsi, wszędzie znani, To zasługa Cioci Frani. Krechowiaka nikt nie gani, Bo się boi Cioci Frani. Beniaminkiem Cioci Frani, Krechowieccy są ułani. Stale syci i pijani, To ułani Cioci Frani. Zawsze bitni, często wlani, To ułani Cioci Frani. Lewe dzieci Cioci Frani, Krechowieccy to ułani. Piją z beczki, nigdy wlani, To ułani Cioci Frani. Pridupniki Cioci Frani, Krechowieccy to ułani. 2 Pułk Ułanów Grochowskich im. gen. Józefa Dwernickiego więcej o historii pułku... SUWAŁKI Otok biały Kto w kielichu topi troski, To ułanów Pułk Grochowski. Kto w kielichu koi troski, To ułanów Pułk Grochowski. Kto w kieliszku topi troski, To ułanów Pułk Grochowski. Na dnie szklanki topi troski, To ułanów pułk grochowski. Na dnie szklanki topi troski, Pułk ułanów Matki Boskiej. Przy kieliszku koić troski, Zwykł ułanów pułk Grochowski. W górę kielich i precz troski, To ułanów Pułk Grochowski. Zawsze wesół i bez troski, To jest drugi pułk Grochowski. Żyje wesół i bez troski, To jest drugi pułk Grochowski. Święto pułkowe obchodzono 26 sierpnia, w dniu Matki Boskiej Częstochowskiej: Kto w kielichu topi troski, To ułany Matki Boskiej. Pod wezwaniem Matki Boskiej, To jest drugi pułk Grochowski. Pod opieką Matki Boskiej, Jest ułanów pułk Grochowski. A ten drugi pułk Grochowski. To ułani Matki Boskiej. Trochę chamów, trochę panów, To jest drugi pułk ułanów W listopadzie 1918r. niedostatecznie wyszkolony Pułk wysłano na front wołyński: Ciągle lance w boju gubi, To jest pułk ułanów drugi. Ale do 1920r. zdążyli się podciągnąć: Pomną sotnie Budionnego, Pułk ułanów Dwernickiego. Lampas z gaci, płaszcz z gałganów, To jest drugi pułk ułanów. W czasach pokoju Pułk pomagał administracji leśnej zwalczać złodziei drewna (hadów), ale niezbyt chętnie: Hadów bić za nic nie chcieli - Bo ułani chodzą w bieli. Ułan krótki, a chuj długi, To ułanów jest pułk drugi. Pułk 3 Ułanów Śląskich więcej o historii pułku... TARNOWSKIE GÓRY Otok żółty Płk. Cyprian Bystram dowodził w czasie walk z bolszewikami w 1920r. Może spać spokojnie mama, Co ma syna u Bystrama. Śpi spokojnie każda mama, Gdy ma syna u Bystrama. Śpi spokojnie każda mama, Co ma syna u Bystrama. Może być spokojna mama, Gdy ma syna u Bystrama. Pułk bezskutecznie ubiegał się o nazwę "szwoleżerów": Czczą tradycje Somosierry, Te niedoszłe szwoleżery. Pułk został sformowany w Żłobinie na Białorusi i pod koniec 1917r. przeszedł do Bobrujska na koncentrację I Korpusu Polskiego: Oddaj lance, oddaj buty, Trzeci pułk w Bobrujsku kuty. Ponownie sformowany w 1918r., początkowo stacjonował w Warszawie i brał udział w oficjalnych uroczystościach, min. w pogrzebach: Za pogrzebem szarżą leci, To ułanów jest pułk trzeci. Za pogrzebem szarżą leci, To jest pułk ułanów trzeci. Za pogrzebem w szarży leci, To warszawski pułk jest trzeci. Do 1924r. nosił nazwę "Dzieci Warszawy" (żółte - od koloru otoków): Za pogrzebem szarżą leci, To jest pułk "Warszawskie Dzieci" Za pogrzebem szarżą leci, To jest pułk "Warszawskich Dzieci" Za pogrzebem szarżą leci, To warszawskie "Żółte Dzieci" Alejami z lancą leci, To jest pułk ułanów trzeci. Po Alejach szarżą leci, To jest pułk "Warszawskie Dzieci" Z adiutantów i malarzy, Trzeci pułk karawaniarzy. Z aptekarzy i malarzy, Ma Warszawa pułk gówniarzy. A z artystów i malarzy, Ma Warszawa pułk gówniarzy. Ze studentów i malarzy, Ma Warszawa pułk gówniarzy. W 1919r. przeniesiony pod Kraków, w 1922r. już jako pułk Ułanów Śląskich, do Tarnowskich Gór: Nad przeszkodą dupą w chmurach, To jest pułk w Tarnowskich Górach. Na przeszkodzie dupa w chmurach, To jest pułk w Tarnowskich Górach. Jedzie ułan - dupa w chmurach, To jest pułk w Tarnowskich Górach. Dupa w siodle, czoło w chmurach, To jest Pułk w Tarnowskich Górach. Pułk 4 Ułanów Zaniemeńskich więcej o historii pułku... WILNO Otok chabrowy Weneryczny i pijański, To jest czwarty Pułk ułański. (śpiewana również przez 2 Pułk Ułanów Grochowskich) Dzieci Marsa i Wenery, To ułanów jest pułk cztery. Dzieci Marsa i Wenery, Pułk ułanów numer cztery. Syny Marsa i Wenery, Pułk ułanów liczba cztery. Wszystko stawia na los karty, To ułanów jest pułk czwarty. A karciany i pijański, To jest czwarty pułk ułański. Nawet żonę przegra w karty, To ułanów jest pułk czwarty. Duszę swoją przegra w karty, To ułanów jest pułk czwarty. Duszę własną przegra w karty, To ułanów pułk jest czwarty. Bohaterski i pijański, To jest czwarty Pułk ułański. Pół złodziejski, pół pijański To jest czwarty pułk ułański. Chociaż Zaniemeńskim zwany, Lecz nad Niemnem nie widziany. (czysta złośliwość, w wojnie 1919-20 Niemen przekraczał kilkakrotnie) Od 1927 stacjonuje w Wilnie ("dziadek" to oczywiście Piłsudski): Nasz pułk to nielada gratka, Kwateruje w mieście Dziadka Czwarty - to nielada gratka, Kwateruje w mieście Dziadka Zaniemeński pułk nasz czwarty, Wroga bije nie na żarty. Zaniemeński pułk nasz czwarty, Bije wroga nie na żarty. Szarżą przeszli tych z Rokitny, To ułanów pułk błękitny. Rzuca lance na los karty, To jest pułk ułanów czwarty. Czwarty nie jest taki głupi, Wrogów bije, swoich łupi. Ciągle brudny i obdarty, To jest pułk ułanów czwarty. 5 Pułk Ułanów Zasławskich więcej o historii pułku... OSTROŁĘKA Otok wiśniowy Sformowany w 1918r. jako 5 Pułk Ułanów II Korpusu Polskiego gen. Hallera. Skrzynie ze zrabowanymi zegarkami porzucił podczas odwrotu w 1920r. jeden z oddziałów sowieckich: Kto zegarki w polu zbiera? To jest piąty pułk Hallera. Kto po wsiach zegarki zbiera? To ułanów pułk Hallera. Kto zegarki po wsiach zbiera? To ułański pułk Hallera. Wycierają wszystkie kąty, To ułanów jest pułk piąty. Szarża pod Zasławiem 23 września 1920r. przyczyniła się do odwrotu Armii Konnej Budionnego: W krwawej szarży pod Zasławiem, Pułk zasłużył się Warszawie. Krwawo podły wróg odczuje, Gdy Zasławczyk nań szarżuje. Oskarżenia o maltretowanie na postojach Żydów pojawiają się w żurawiejkach na różne pułki: A kto Żydów poniewiera? To pułk piąty od Hallera. Tępi chamów jak cholera, Pułk ułanów od Hallera. Złodziei drewna (hadów) zwalczał znacznie skuteczniej od "Grochowiaków": A kto hadów poniewiera, To jest piąty pułk Hallera. 6 Pułk Ułanów Kaniowskich więcej o historii pułku... STANISŁAWÓW Otok błękitny Dumna mina, a łeb pusty, to jest pułk ułanów szósty. Mina tęga, a łeb pusty, To ułanów jest pułk szósty. Mina dumna, a łeb pusty, To jest pułk ułanów szósty. Część kadry wywodziła się z austriackiego 6 Pułku Ułanów z Przemyśla, stąd Cesarsko-Królewski (C und K, lub Mina dumna, choć łeb pusty, To CK ułanów szósty. Bitwa pod Kaniowem 11 maja 1918r.: Dumna mina, pusta głowa, To ułani spod Kaniowa. Butna mina, a łeb pusty, Ka und Ka Uhlanen szósty. Tęga mina, a łeb pusty, Ka und Ka Uhlanen szósty. Zawsze wesół i beztroski, To jest szósty pułk Kaniowski. Zawsze młodzi i beztroscy, To ułani są Kaniowscy. Nigdy trzeźwi, zawsze wlani, To Kaniowscy są ułani. Cienkie nogi a brzuch pusty, To ułanów jest pułk szósty. Cienkie nogi i brzuch pusty, To ułanów jest pułk szósty. Nóżki krótkie, brzuszek tłusty, Ka und Ka Uhlanen szósty. Kałdun pełen a łeb pusty, Ce und Ka ułanów szósty. Dzielna mina, tęga głowa, Ułani z Stanisławowa. Bitwa pod Jazłowcem 11 maja 1918r., wraz z 14 Pułkiem Ułanów: Sławny mitaż pod Jazłowcem, Zasłużyli te mirowce. Kiesa pełna a łeb pusty, To ułanów jest pułk szósty. 7 Pułk Ułanów Lubelskich im. gen. Kazimierza Sosnkowskiego więcej o historii pułku... MIŃSK MAZOWIECKI Otok amarantowy Pierwszym polskim oddziałem ułanów w XX wieku była "Siódemka Beliny", siedmioosobowy patrol (po prawdzie bardziej pieszy niż konny) Strzelców Legionowych pod dowództwem Wł. Beliny-Prażmowskiego z 1914r. Potem powstał 1 Pułk Ułanów Legionów "Beliny", a w końcu trzypułkowa brygada z której wywodzą się 1 Pułk Szwoleżerów, 7 Pułk Ułanów i 11 Pułk Ułanów - w tej właśnie kolejności nazywane 1,2 i 3 "dzieckiem" Beliny: A o siódmym wszyscy wiecie, to Beliny drugie dziecię. A o siódmym wszyscy wiecie, to Beliny drogie dziecię. Siódmy - dobrze o tym wiecie, To Beliny drogie dziecię. A o siódmym dobrze wiecie, to Beliny drogie dziecię. O siódemce - czy wy wiecie, To beliny lewe dziecię. Pułk w 1918r. poszedł na front ukraiński w miesiąc po sformowaniu, oczywiście niedostatecznie wyszkolony: A pułk siódmy to zasrańce, Pogubili w boju lance. Z nosacizny konie giną, Ale chodzą z dumną miną. Albośmy to jacy tacy, My ułani - Beliniacy. Rąbią szablą w każdym ścisku, Siódmy - dzielny, stoi w Mińsku. Mazowszaki, czy wy wiecie, Kto w galopie robi dziecię? 8 Pułk Ułanów księcia Józefa Poniatowskiego więcej o historii pułku... KRAKÓW Otok żółty Krzywa buzia, krzywa nózia, To ułani księcia Józia. Ostra szabla, ostra buzia - To ułani księcia Józia. Wywodził się z austriackiego 1 Pułku Ułanów z Krakowa: Ce Ka grafy i barony, Ósmy zdobi nam salony. C. K. grafy i barony, Dawniej zdobił nam salony. Ósmy zdobi nam salony, Same grafy i barony. Same grafy i barony - ósmy zdobi nam salony. W 1919r. dostał na honorowego szefa ks. Poniatowskiego i na naramiennikach miał książęcy monogram zwany "mitrą": Na ramieniu mitrę noszą, Szablą w boju dzielnie koszą. Na ramionach mitrę nosi, W boju dzielnie szablą kosi. W 1920 po zdobyciu Rzeczycy dotarł nad Prypeć: Myśmy byli nad Prypecią, Opowiedzcie naszym dzieciom. Pół tam chamów, pół tam panów, To jest ósmy pułk ułanów. 9 Pułk Ułanów Małopolskich więcej o historii pułku... TREMBOWLA Otok amarantowy Do 1929r. dowództwo i dwa szwadrony stacjonowały w Czortkowie. Kiedy Czortków zajęła Brygada KOP (Korpus Ochrony Pogranicza), cały Pułk musiał pomieścić się w koszarach w Trembowli: Zmienił Czortków na Trembowlę, Teraz płacze jak niemowlę. W 1918 dla dołączonego do pułku 2 szwadronu zabrakło filcowych podkładek pod ławki kulbak i zastąpiono je słomianymi matami: Pułk dziewiąty chce czy nie chce, Pod siodłami wozi wiechcie. A dziewiąty chce czy nie chce, Pod siodłami wozi wiechcie. Pierwszy dowódca rtm. Józef Dunin-Borkowski: W szarży lecą jak szatany, Borkowskiego to ułany. Dobrzy w polu, źle odziani, Borkowskiego to ułani. A dziewiąty pułk morowy, Rzuca lance, hajda w rowy. Na Podolu wśród zbóż łanów, Strzeże granic pułk ułanów. Zakwitały białe róże, Od krwi naszej, przed Podgórzem. Zakwitały białe róże, Na krwi naszej, pod Podgórzem. 10 Pułk Ułanów Litewskich więcej o historii pułku... BIAŁYSTOK Otok amarantowy Jedzie ułan z dziesiątego, Wyją psy na widok jego. Psy wyją na widok jego - To jest ułan z dziesiątego. Do lat trzydziestych Pułk miał w taborach zaprzęgi w stylu kresowym: Woli dugi i chomąty, To ułanów pułk dziesiąty. Dowódcą do 1920r. był pełen fantazji płk. Władysław Obuch: A rozkazów kto nie słucha, To dziesiąty pułk Obucha. A rozkazów kto nie słucha, to córeczki są Obucha. śpiewana o córkach dowódcy, które chodziły na wszystkie bale i uroczystości pułkowe a fantazję miały po ojcu... W Księstwie Warszawskim numer 10 przypisano pułkowi huzarów. Dowodził nimi gen. Jan Umiński; świetnie wypadli w bitwie pod Drują. Nic więc dziwnego, że huzarom Umińskiego przypadł w udziale zaszczyt wkraczania do Moskwy na czele kolumny jazdy. Od czasów Żółkiewskiego było to drugie wejście Polaków do stolicy Rosji. Kiedy błędy cesarza sprawiły, ze ją opuszczali, śpiewali podobno żurawiejkę: Nie padajcie duchem dzieci, Wjedziemy tu po raz trzeci. Czyżby była to więc pierwsza w ogóle kawaleryjska żurawiejka, od której pochodzą wszelkie rosyjskie żurawle? Jednak chyba to tylko legenda... W 1920r. Pułk doszedł do Dniepru: W Dniepru wodach konie poił, Nasz dziesiąty - pomni moi. O dziesiątym nic nie wiemy, Więc go chwalić nie możemy. Śpiewana na liczne inne pułki, zmieniając tylko numer O dziesiątym nic nie wiemy, Więc go chwalić nie będziemy. 11 Pułk Ułanów Legionowych im. marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza więcej o historii pułku... CIECHANÓW Otok biały Najmłodsze "dziecię" Beliny; oficerowie o rodowodzie legionowym często spotykali się z niechęcią: Pół cywilny, pół wojskowy, Jedenasty Legionowy. Kilku panów, kupa chamów, Jedenasty pułk ułanów. Dużo chłopów, mało panów, Jedenasty Pułk Ułanów. Lampas z gaci, pas z gałganów, Jedenasty pułk ułanów. Jedenasty w pole rusza, Drży ze strachu wraża dusza. W 1919r. Pułk brał udział w wyprawie Wileńskiej: W grodzie kniazia Gedymina, Całowała nas dziewczyna. Pierwszy dowódca mjr. Mariusz Zaruski zaczynał karierę w marynarce rosyjskiej, a koszary w Ciechanowie leżały w niedużej dolince: Jedenasty w stawie chodzi, Choć marynarz nim dowodzi. Od października do grudnia 1919 Pułk pilnował polsko-litewskiej linii demarkacyjnej: Na granicy śpią beztroscy, To ułani Ciechanowscy. 12 Pułk Ułanów Podolskich więcej o historii pułku... KRZEMIENIEC Otok amarantowy W pułku wiele było młodzieży Podolskiej, której rodzinne dobra zostały po drugiej stronie granicy: Po majątki na Podole, Pułk dwunasty rusza w pole. Pułk dwunasty rusza w pole, po majątki na Podole. A dwunasty pułk ułanów, Sformowany z dzieci panów. W pułku było kilku oficerów - Żydów: Trochę Żydów, trochę panów, To dwunasty pułk ułanów. Wśród ułanów z całej Polski, Nie ma pułku jak Podolski. 13 Pułk Ułanów Wileńskich więcej o historii pułku... NOWA WILEJKA Otok różowy Zawsze dzielny i bojowy, To trzynasty pułk różowy. Chociaż otok ma różowy, To jest jednak pułk bojowy. Chociaż otok ma różowy, Jest to jednak pułk bojowy. Otok jego jest różowy, Dawniej był to pułk bojowy A trzynasty, choć różowy, Jednak w boju jest morowy. A trzynasty, ten różowy, Wielka granda, lecz bojowy. A trzynasty, ten różowy, To naprawdę pułk bojowy. Kolor jego jest różowy Wielka granda, lecz bojowy. Wzrok ich dumny, mina pańska, To trzynastka jest ułańska. Wzrok sokoli, mina pańska, To trzynastka jest ułańska. A trzynasty, to zasrańce, Pod Wilejką gubią lance. Pułk słynny był z wielu "zagończyków", a w takich dalekich rajdach zaopatrzenie zdobywano rozmaicie... Swoich grabi, Żydów łupi, Pułk trzynasty nie jest głupi. Pierwszym dowódcą był mjr. Władysław Dąmbrowski: A trzynastka Dąmbrowskiego, Bije Żydów, coś strasznego. A trzynasty pułk nie głupi, Wrogów łupi, swoich łupi. Wrogów bije, swoich łupi, To trzynasty pułk niegłupi. Ukraść kury, uciec w zboże, Pułk trzynasty tylko może. A kto chłopom gwałci wdowy, To trzynasty pułk morowy. Weneryczny i pijański, To trzynasty pułk ułański. Po wyprawie kijowskiej w 1920r. w pułku znalazło się wielu ułanów z Pułku Tatarskiego im. Mustafy Achmatowicza. 1 szwadron nazwany później Tatarskim był ostatnim oddziałem polskiej jazdy tatarskiej. Proporzec dowódcy 1 Szwadronu Tatarskiego Z przodu księżyc, z tyłu gwiazda To tatarska nasza jazda. Na łbie księżyc, wyżej gwiazda, Sławna to tatarska jazda. Z przodu księżyc, z tyłu gwiazda To słynna tatarska jazda. Na łbie księżyc, niżej gwiazda, To tatarska nasza jazda. Księżyc w czole, w dupie gwiazda, To tatarska nasza jazda. W dupie księżyc, w sercu gwiazda, To tatarska nasza jazda. Z przodu księżyc, w dupie gwiazda, Oto jest tatarska jazda. Na dupie plaster, na łbie gwiazda, To tatarska sławna jazda. Pół Tatarów, pół Polanów, To trzynasty pułk ułanów. 14 Pułk Ułanów Jazłowieckich więcej o historii pułku... LWÓW Otok żółty Hej, dziewczęta, w górę kiecki! Jedzie ułan jazłowiecki. i melancholijna kontynuacja tej chyba najsłynniejszej żurawiejki, śpiewana wiele, wiele lat po wojnie, na emigracji w Anglii: Sorry darling, na dół kiecki, już nie może jazłowiecki... Baczność baby, w górę kiecki! Oto ułan jazłowiecki. Hej panienki w górę kiecki, Jedzie ułan jazłowiecki. Hej, dziewczęta, chyżo z krzaków! Jedzie szwadron Jazłowiaków Formowany w 1918 na Kubaniu: My ułani znad Kubani, W pułk czternasty mianowani. W 1919 roku, podczas odwrotu wojsk interwencyjnych z Rosji, Pułk przeszedł z Odessy do granicy polskiej (podobno wraz z całym dobytkiem), wycinając sobie drogę pośród bolszewików: A czternasty spod Odessy, Przywiózł złota pełne kiesy. Pułk czternasty spod Odessy Przywiózł rubli pełne kiesy. Sute trzosy, pełne kiesy, To ułany spod Odessy. W sierpniu 1920r. bił się z Armią Konną Budionnego; pościg za bolszewikami trwał aż do października: Gdzie czternasty pułk bojowy, Komisarskie lecą głowy. Komisarskie lecą głowy, Tam czternasty pułk bojowy. Zawadiacko głowę nosi, I do szarży sam się prosi. W okolicach Lwowa wojsko zaopatrywano w mąkę kukurydzianą, z której przyrządzano tzw. "mamałygę": Zjada klusek pełne niecki, To jest ułan jazłowiecki. Każda matka córkę chowa, Przed ułanem z miasta Lwowa. 15 Pułk Ułanów Poznańskich więcej o historii pułku... POZNAŃ Otok szkarłatny Kolor czerwony przewijał się w wielu elementach umundurowania Pułku, a i krwi w 1920r. przelano niemało, swojej również: Bolszewicką krwią zbroczony, To piętnasty pułk czerwony. A piętnasty pułk czerwony, Bo jest wrogów krwią zbroczony. A kto wroga krwią zbroczony? To piętnasty pułk czerwony. Wrażą krwią zbroczony, To piętnasty pułk czerwony. W ostrej walce krwią zbroczony, To piętnasty pułk czerwony. Wrogów Polski krwią zbroczony, To piętnasty pułk czerwony. Skąd pietnasty jest czerwony? Bolszewików krwią zbroczony. O piętnasty kto zapyta, Powiedz: dobry pułk i kwita. O piętnasty kto się pyta, Powiedz: dobry no i kwita. Ostróg brzęk w Poznaniu dzwoni, To z piętnastki są czerwoni. Gdyby jeszcze więcej pili, To by sławy nie zdobyli. Kilku chamów, kilku panów, To piętnasty pułk ułanów. Wciąż gotowi do kochania, To ułani są z Poznania. Po Poznaniu dupą szasta, to z "piętnastki" pederasta. Po Poznaniu dupą szasta, Z piętnastego pederasta. 16 Pułk Ułanów Wielkopolskich im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera więcej o historii pułku... BYDGOSZCZ Otok biały Piją z beczki, nie pijani, To bydgoscy są ułani. Beczką piją, a nie wlani, To bydgoscy są ułani. Beczką piją, nie pijani, To bydgoscy są ułani. Formowany w Biedrusku pod Poznaniem, w 1920r. Pułk kilkakrotnie miał okazję napotkać bolszewickie tabory: Wśród taborów sieje grozę, To szesnasty pułk aus Posen. Szesnasty do szarży skory, Gdy przed sobą ma tabory. Spopod Wilna na Pomorze, Pułk szesnasty tylko może. Gdzie nas wiodło? Aż na Litwę, Znacie dobrze naszą sitwę. Znany był z kłopotów podczas defilad: Ten co psuje szyk ułański, To szesnasty pułk poznański. O szesnastym nic nie wiemy, Nic też śpiewać nie będziemy. Lampas z gaci, koc z gałganów, To szesnasty pułk ułanów. Eleganccy, wszędzie znani, To bydgoscy są ułani. Zawsze łasy na niewiasty, To ułanów pułk szesnasty. W dniu imienin dosyć już wiekowego dowódcy oficerowie wraz z życzeniami zaoferowali mu pomoc w uzyskaniu potomka: Zdrowia, szczęścia, ...syna - może! A szesnasty pułk Pomorze! 17 Pułk Ułanów Wielkopolskich im. króla Bolesława Chrobrego więcej o historii pułku... LESZNO Otok żółty Czy to świta, czy to dnieje, Siedemnastka zawsze wieje. Czy to świta, czy to dnieje, Siedemnasty zawsze wieje. Czy noc ciemna, czy też dnieje, Siedemnasty zawsze wieje. Czy to świta, czy to dnieje, Siedemnasty dobrze grzeje. Zbiorowisko wielkich panów, Siedemnasty pułk ułanów. Środowisko wielkich panów, Siedemnasty pułk ułanów. Na pół chamski, na pół pański, Siedemnasty pułk ułański. Trochę panów, trochę chamów, Siedemnasty to ułanów. Trochę chłopów, trochę panów, Siedemnasty pułk ułanów. Trochę panów, trochę chamów - Siedemnasty pułk ułanów. Jaśniepański i ziemiański, Siedemnasty pułk ułański. Wielkopolski, jaśniepańsk, Siedemnasty pułk ułański. Siedemnasty, jak to snadnie, Bije wroga gdzie popadnie. Kto w taborach sieje zgrozę, Siedemnasty pułk 'aus Posen'. Gdzie kijowskie aż kurhany, Były nasze tam ułany. W Pułku prowadzono szkolenie konne (i jak widać, nie tylko konne) dla kadetów z Korpusu Kadetów w Rawiczu: Siedemnasty w Lesznie stoi I kadetów wódą poi. Siedemnasty to zasrańce, Pogubili w polu lance. Siedemnasty - paradiery, Biją wroga jak cholery. Otoki na czapkach Pułk miał żółte: Siedemnasty dużo smrodzi, I dlatego żółto chodzi. 18 Pułk Ułanów Pomorskich więcej o historii pułku... GRUDZIĄDZ Otok chabrowy Dwa szwadrony 18 Pułku odcięte w 1920r. na Łotwie ewakuowały się drogą morską z Libawy do Gdyni (podówczas jeszcze była to wioska rybacka), zabierając pewną ilość polskich cywilów - w tym cywilów płci żeńskiej): Wiać przez morze na Pomorze, Osiemnasty zawsze może. A przez morze na Pomorze, Osiemnasty tylko może... Wiać nad morze przez Pomorze, Osiemnasty zawsze może. (błędna wersja - patrz wyżej - pojawiająca się gdzieniegdzie) Osiemnasty spod Libawy, Przywiózł panny dla zabawy. Nie przez lądy, to przez morze, Osiemnasty zawsze może. Czy śnieg pada, czy deszcz leje, Osiemnasty zawsze wieje. W Pułku istniała Grupa Sportu Konnego, ale bez szczególnych sukcesów: Mają dupy jak z mosiądza, To ułani są z Grudziądza. Dupy ciężkie jak z mosiądza, To ułani są z Grudziądza. Pełen manier ładnych, dworskich, Osiemnasty pułk pomorski. 19 Pułk Ułanów Wołyńskich im. gen. Karola Edmunda Różyckiego więcej o historii pułku... OSTRÓG Otok granatowy Granatowe otoki czapek nosiła również piechota: Dziewiętnasty to hołota, Ma otoki jak piechota. Dziewiętnasty to hołota, Bo ma otok jak piechota. Dziewiętnasty to hołota, Nosi otok jak piechota. Kto całuje Sońki, Nastki, To jest ułan z dziewiętnastki. Obmacują Sońki, Nastki, To ułani z dziewiętnastki. Pierwszym dowódcą był sławny zagończyk mjr. Feliks Jaworski, jego oddział w 1917-18r. prowadził bardzo brutalne walki z bolszewikami i ukraińcami, mordując i grabiąc - jednocześnie jednak broniąc miejscowej ludności polskiej: Dumny sławą partyzanów, Dziewiętnasty pułk ułanów. Kto obronił chłopów, panów, Dziewiętnasty pułk ułanów. Słynny z mordów i pożarów, Dziewiętnasty pułk batiarów. Słynny z mordów i grabieży, Dziewiętnasty pułk młodzieży. Same łotry i wisielce, To są Jaworskiego strzelce. Palić, gnębić to co złego - Mówi jazda Jaworskiego. Dziewiętnasty nie jest głupi, Swoich bije, żydów łupi. Swoich grabi, cudzych łupi, Dziewiętnasty nie jest głupi. Wiąże Żydom kamień młyński, Dziewiętnast pułk wołyński. Bić, mordować - nic nowego, Dla ułanów Jaworskiego. Dziewiętnasty tym się chwali: Na postojach wioski pali. Wroga gnębić, wódkę pić, Jaworczykiem trzeba być. I do bitki i do szklanki, Kochają ich Wołynianki. Gwałci panny, gwałci wdowy, Dziewiętnasty pułk morowy. W ręku szabla, gęba sroga, To ułani są z Ostroga. Granatowy otok nosi, Ale w boju dzielnie kosi. Dziewiętnasty to hołota, Bo na konie siada z płota. Kolejny przytyk do związków z piechotą. Dziewiętnasty to hołota, Bo na konia siada z płota. Kto na konia siada z płota, To wołyńska jest hołota. Lampas z gaci, pasy z kłaków, Dziewiętnasty wołyniaków. Lampas z gaci, płaszcz z gałganów, Dziewiętnasty pułk ułanów. 20 Pułk Ułanów im. króla Jana III Sobieskiego więcej o historii pułku... RZESZÓW Otok amarantowy Honorowego szefa Pułk otrzymał w 1927r.; Wśród ułanów nie masz pana, Nad ułana króla Jana. Nie masz pana nad ułana, Nad ułana króla Jana Noszą szable po kolana, To ułani króla Jana. Mają coś tam po kolana, To ułani króla Jana. Kto ma chuja po kolana, Jest ułanem króla Jana. Mają frencze po kolana, To ułani króla Jana. Zazdrość z posiadania tak wspaniałej nazwy przyczyniła się do powstania wielu żurawiejek: Kieszeń pusta, mina pana, To ułani króla Jana. Pułk sformowano w 1920r. z żołnierzy z 6 i 8 Pułku Ułanów ("pany") oraz 3 Pułku Strzelców Konnych ("chamy"): Więcej panów, trochę chamów, To dwudziesty pułk ułanów. Trochę chamów, trochę panów, To dwudziesty pułk ułanów. Monokl w oku, mina pana - To ułani króla Jana. Zamiast dupy krwawa rana, To ułani króla Jana. Liczba duża, lecz pułk mały, Dwudziesty ułański cały. 21 Pułk Ułanów Nadwiślańskich więcej o historii pułku... RÓWNE Otok turkusowy Pułk wywodził swe tradycje z napoleońskich 1 i 2 Pułków Ułanów Nadwiślańskich, którzy faktycznie Wisły nie zobaczyli. W 1920r. formowany w Starej Wsi pod Warszawą do rzeki miał już niedaleko: Chociaż Wisły nie widzieli, Nadwiślańskich miano wzięli. Nadwiślańskich miano wzięli, Chociaż Wisły nie widzieli. Nadwiślańscy są ułani, A nad Wisłą nie widziani. Choć się nadwiślańskim zowie, Lecz o Wiśle nic nie powie. Otoki na czapkach były w kolorze świeżej zieleniny: Naszą oto jest sałata, Dwadcat' pierwszyj tra-ta-ta-ta. Jeden w Polsce turkusowy, To z Równego pułk morowy. W 1921r. Pułk pilnował granicy na Wołyniu - nie za darmo: Nad Wołyniem błyszczą lance: Turkusowi "Nadwiślańce". Ma dochody oprócz gaży, Każdy z pogranicznej straży. Kto chce żołdu oprócz gaży, Niech służy w granicznej straży. 22 Pułk Ułanów Podkarpackich więcej o historii pułku... BRODY Otok biały Sformowany w 1920r. chronił pola naftowe pod Sanokiem: Śmierdzą naftą, robią długi, To jest pułk dwudziesty drugi. Wozi naftę, robi długi, To jest pułk dwudziesty drugi. Brał udział w wojnie 1920r. w walkach nad Bugiem: W boju daje krwi swej strugi, To jest pułk dwudziesty drugi. Tańczą świetnie i namiętnie, Panny ich całują chętnie. Gdzie się leją wina strugi, Tam jest pułk dwudziesty drugi. Zawsze dzielny, zawsze chwacki, To jest ułan Podkarpacki. Hemoroidy ma co drugi, To jest pułk dwudziesty drugi. 23 Pułk Ułanów Grodzieńskich więcej o historii pułku... POSTAWY Otok pomarańczowy W pułku służyło wielu prawosławnych Białorusinów i część żurawiejek spiewano po białorusku: W boju kriepkij, w miru sławnyj, Dwadcat' trietij - prawosławnyj. W boju krepki, w mirie sławny, Dwadcat' trietij - prawosławny. Wodku piju, samyj gławnyj - Dwadcat' trietij - prawosławnyj. Wodku piot', w boju sławnyj, Dwadcat' trietij - prawosławnyj. W piciu krepki, w boju sławny, Dwadcat' trietij - prawosławny. Mocny w pieśni, w boju sławny, Dwadcat' trietij - prawosławny. Są naiwni, jak te dzieci, Ułański dwudziesty trzeci. 24 Pułk Ułanów więcej o historii pułku... KRAŚNIK zmotoryzowany od 1937 Otok biały Pułk sformowano w 1920r. we Lwowie, ale już miesiąc później przeniesiony został na Lubelszczyznę. W jukach wożą wina dzbanki, Kochają ich Lublinianki. Wożą wina pełne dzbanki, Kochają ich Lublinianki. Wożą w sakwach wina dzbanki, I całują Lublinianki. Piją wina pełne dzbanki, Kochają ich Lublinianki. Piją piwa pełne dzbanki, Kochają ich Lublinianki. Piją wódkę, grają w karty, To jest pułk dwudziesty czwarty. Piją wódę, grają w karty, To jest pułk dwudziesty czwarty. Gubi lance, gówno warty, To jest pułk dwudziesty czwarty. Gubi lance, nic nie warty, To jest pułk dwudziesty czwarty. Lance gubi, mało warty, To jest pułk dwudziesty czwarty Po zmotoryzowaniu: Już nie konny, motorowy, Zawsze dzielny i bojowy. Zamiast koni - koń parowy, Kochają go białogłowy. 25 Pułk Ułanów Wielkopolskich więcej o historii pułku... PRUŻANA Otok szkarłatny W latach dwudziestych Pułk miał dowódcę z bardzo energiczną małżonką: Dawniej był to pułk bojowy, Dziś nim rządzą białogłowy. Niegdyś był to pułk bojowy, Dziś nim rządzą białogłowy. Pułk przeniesiono z Nowogródka w 1924r. na Polesie: Wielkopolskim się mianuje, A w Prużanie pokutuje. Wielkopolskich miano dano, Na Polesie ich wysłano. W Wilnie pańskim się mianuje, A w Prużanie pokutuje. Poleszuki, chłopy, pany, To Próżańskie są ułany. Pułk miał proporczyki szkarłatno-białe z chabrowym paskiem. W 1920r. w wyniku strat zmalał z 450 do 250 szabel: Pół czerwony a pół biały, Duża liczba a pułk mały. Pół czerwony a pół biały, Liczba duża a pułk mały. Pół czerwony a pół biały, Numer duży a pułk mały. Powycierał wszystkie kąty, Sławny pułk dwudziesty piąty. 26 Pułk Ułanów Wielkopolskich im. hetmana Jana Karola Chodkiewicza więcej o historii pułku... BARANOWICZE Otok różowy Pułk sformowany w 1920r. w Poznaniu, słynął z "pruskiego" porządku: Gdzie koń chudy, ułan tłusty, To jest pułk dwudziesty szósty. My, pieruńskie Poznaniaki, Ordnung też nie byle jaki. W walkach z bolszewickim Korpusem Gaj Chana pod Brodnicą w 1920r. Pułk zdobył min. 3 sztandary: O sztandarach spod Brodnicy, Wszystko tam w Poznaniu krzyczy. Choć hetmana mają w herbie, Coś klekoce im się we łbie. Mina tępa i łeb pusty, To jest pułk dwudziesty szósty. Nigdy w tyle, zawsze w przedzie, To dwudziesty szósty jedzie. Nigdy z tyłu, zawsze w przedzie, To "dwudziesty szósty" jedzie. 27 Pułk Ułanów im. króla Stefana Batorego więcej o historii pułku... NIEŚWIERZ Otok żółty Nieśwież to główna siedziba rodu Radziwiłłów, którzy spokrewnieni byli z królami hiszpańskimi - stąd Alfonsi i Juani. Jako jeden z najdalej na wschód wysuniętych garnizonów był uważany za miejsce zesłania. Straszono wysłaniem "do Horodzieji" od nazwy najblizszej stacji kolejowej. Lejbalfonsi, donżuani, To nieświescy są ułani. Lowelasi, donżuani, To nieświescy są ułani. Lejbgwardziści, donżuani, To nieświescy są ułani. Pod Nieświeżem śpi beztroski, Pułk ułanów ciechanowski. A kto trzecich naśladuje, Ten w Nieświeżu pokutuje. Pełnią służbę na kolei, To ułani z Horodzieji. Trębacze pułku nosili niebieskie spodnie z żółtymi lampasami, podobnie jak w armii rosyjskiej Kozacy astrachańscy: Straszne szable, groźne lance, To nieświescy Astrachańce. A kto w polu gubi lance? Pułk nieświeski - Astrachańce. Wielce słabi w cięciu łozy, Za to świetnie doją kozy. Lance ostre - szpilki jeża, To ułani są z Nieświeża. Otoki na czpkach były żółte, a do czasu zorganizowania Korpusu Ochrony Pogranicza Pułk strzegł granicy: Skaczą żółtki na granicy, Obok w strachu bolszewicy. Chociaż sławne imię noszą, Niezbyt dzielnie walkę znoszą. Chociaż sławne imię noszą, Niezbyt pięknie walkę znoszą. Sława o nas na głos niesie, Że pamięta nas Polesie. Nieśwież leżał nad rzeką Uszą: Małe głowy, duże uszy, To ułani są znad Uszy. Przed 1921r. Pułk miał numer 203: Gdzie najwięcej jest baranów, Dwieście trzeci pułk ułanów. Śpiewy, tańce, wóda, kiła, To ułani Radziwiłła. Pułk dwudziesty siódmy święty, Nie wie co to alimenty. Daj buziaka moja miła, Bom ja ułan Radziwiłła. Łeb jak ceber, chuj jak wieża, To ułani są z Nieświeża. Patrz 3 pułk szwoleżerów Ostatnim dowódcą był ppłk. Józef Pająk: Siedząc w siodle puszcza bąka, To jest ułan od Pająka. Pułki Strzelców Konnych: Strzelcy konni stanowili początkowo oddziały zwiadowcze przydzielane pułkom piechoty i nie cieszyli się wielką estymą: Prawdę mówiąc między nami - Strzelcy nie są ułanami Mówiąc cicho między nami - Strzelcy nie są ułanami Wszystkie pułki konnych strzelców, Jedzą mięso bez widelców. Jedzą mięso bez widelców, Wszystkie pułki konnych strzelców. Jedzą mięso bez widelców. To są pułki konnych strzelców, Zginie nóż albo widelec, To na pewno konny strzelec. W 1924r. Pułki Strzelców stały się samodzielnymi jednostkami kawalerii i zostały "zrehabilitowane": Tak jak bukiet kwiatów wonnych, Pułków dziesięć strzelców konnych. 1 Pułk Strzelców Konnych więcej o historii pułku... GARWOLIN zmotoryzowany od 1939 Otok amarantowy Bliskość Warszawy powodowała, że o przydział do Pułku starali się oficerowie z całej Polski: Z całej Polski zbieranina, To są strzelcy z Garwolina. Niedaleko od stolicy, Są tam sami pułkownicy. Niedaleko od stolicy, Siedzą sami pułkownicy. Najpiękniejszy pułk konnicy - To są strzelcy spod stolicy Jedzie strzelec z Garwolina, Dzielna postać, butna mina. Czarny wąsik, sroga mina, To są strzelcy z Garwolina. Postać dziarska, tęga mina, To są strzelcy z Garwolina. Twarda dupa, tęga mina, To są strzelcy z Garwolina. Sformowany we Francji w 1919r. jako 1 Grupa Szwadronów 4 Pułku Szwoleżerów Armii gen. Hallera: Z Francji swój początek bierze, Spośród strzelców jest na przedzie. Zbiorowisko chłopców tonnych, To jest pierwszy strzelców konnych. Gdzie ty mieszkasz? - W Garwolinie. Pies cię jebał, sukinsynie! Gdzie ty służysz? - W Garwolinie. Pies cię jechał, taki synie! Gdzie ty mieszkasz? - W Garwolinie. Toś ty strzelec, taki synie! Gdzie ty mieszkasz? - W Garwolinie. Strzelcem jesteś, taki synie! Gdzie ty mieszkasz? - W Garwolinie. Pies cię jebał, skurwysynie! Stacjonując pod stolicą, pułk pełnił czasami funkcje reprezentacyjne, ale miana "gwardii narodowej" nie uzyskał: Kręcą dupą, kręcą głową, Chcą być Gwardią Narodową. 2 Pułk Strzelców Konnych więcej o historii pułku... HRUBIESZÓW Otok amarantowy Tęga mina, pusta głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. Durna mina, pusta głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. Dumna mina, pusta głowa - To są strzelcy z Hrubieszowa. Cienki w pasie, tęga głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. Czarny wąsik, tęga głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. Na podstawie słów bezstronnych, Górą nasz pułk strzelców konnych. Twarda ręka, tępa głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. Tam gdzie dupa u nich głowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. "Stryjkami" nazywała strzelców miejscowa ludność: Hrubieszowskie stryjki konne, Chodzą często nieprzytomne. Kto pod kocem dziewki chowa, To są strzelcy z Hrubieszowa. 3 Pułk Strzelców Konnych im. hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego więcej o historii pułku... WOŁKOWYSK Otok amarantowy Kawał dupy zamiast pyska, To są strzelcy z Wołkowyska. Kawał dupy zamiast pyska, Mają strzelcy z Wołkowyska. Zamiast mordy kawał pyska, To są strzelcy z Wołkowyska. Kto ostrogą, szablą błyska? To są strzelcy z Wołkowyska. Do awantur wielce skłonni, Oficjerzy strzelców konni. Chór Pułku zajął pierwsze miejsce w brygadzie: Słabi w szabli, mocni w pysku, To są strzelcy w Wołkowysku. Tyle zysku, ile w pysku, Mój ułanie w Wołkowysku. 4 Pułk Strzelców Konnych Ziemi Łęczyckiej więcej o historii pułku... PŁOCK Otok amarantowy Oficerowie Pułku często gościli u Płockich mariawitów i "mandolinistek" czyli zakonnic z tego samego klasztoru: Mariawitów zgrywa w karty, Konnych strzelców to pułk czwarty. Mariawitów zgrywa w karty, Strzelców konnych pułk to czwarty. Mariawitów zgrywa w karty, To jest strzelców konnych czwarty. Z mariawitą grywa w karty, Strzelców konnych to pułk czwarty. Czwarty strzelców zawsze, wszystek, Siedzi u mandolinistek. W 1920r. 3 szwadron 6 Pułku jazdy lwowskiej, później włączony do 4 Pułku Strzelców, brał udział w wyprawie kijowskiej; "batiary" to ochotnicy ze Lwowa: I my byli aż w Kijowie, My, batiary tajojkowe. Kiesa pusta, łeb obdarty - Konnych strzelców pułk to czwarty. Kocha, pije, grywa w karty, To jest strzelców konnych czwarty. Rozwijał się sport; "grafy" to ziemiaństwo z Mazowsza: Czwarty, to też nie są treny, Same grafy i sportsmeny. Poskramiacze serc niezłomnych, To jest czwarty strzelców konnych. 5 Pułk Strzelców Konnych więcej o historii pułku... DĘBICA Otok biały Kto pod kocem dziewki chowa? To jest piąty spod Tarnowa. Pod kocami dziewki chowa, To jest piąty pułk z Tarnowa. Pod kocami dziewki chowa, To są strzelcy spod Tarnowa. Długo trwała przeprowadzka Pułku z koszar w Tarnowie do Dębicy: Długo błądził w okolicy, Zanim trafił do Dębicy. Tak się błąkał w okolicy, Aż go wzięli do Dębicy. Po pijaństwie leży w rowie, Strzelców piąty pułk w Tarnowie. Po pijaństwie leżą w rowie, To jest piąty pułk w Tarnowie. Szlak Pułku w wojnie 1920r.: Wisła, Niemen, Berezyna, Śpiew i wino i dziewczyna. 6 Pułk Strzelców Konnych im. hetmana wielkiego koronnego Stanisława Żółkiewskiego więcej o historii pułku... ŻÓŁKIEW Otok biały Sformowany we Francji w 1919r. w 1 i 3 Pułku Szwoleżerów Armii gen. Hallera: Z Francji swój początek bierze, A wśród strzelców jest na przedzie. Z Francji swój początek wiedzie, A wśród strzelców jest na przedzie. Z Francji swój początek wiedzie, Szósty strzelców jest na przedzie. Z Francji do nas przylecieli, Żółkiewskiego imię wzięli. Od Hallera my rycerze, Sławy nikt nam nie odbierze. We Francji zgłaszali się rozmaici ochotnicy, od jeńców z armii niemieckiej do byłych mnichów: Potworzony z bractw zakonnych, To jest szósty strzelców konnych. Nasz Żółkiewski prał Moskali, My ich także będziem prali. W Żółkwi wzgórze Haraj było popularnym miejscem romantycznych spotkań: Na Haraju strzela cnota - Strzelców konnych to robota. Żółkwia leży nad Świną: Strzelcy konni, gdy pijani, W rzece Świni są kąpani. Szósty strzelców w Żółkwi siedzi, I nad dolą swą się biedzi. I ni z tego, ni z owego, Mamy strzelców Żółkiewskiego. 7 Pułk Strzelców Konnych Wielkopolskich więcej o historii pułku... POZNAŃ - BIEDRUSKO Otok biały Pułk odznaczył się - i poniósł duże straty - w 1920r., szczególnie w zagonie na Ciechanów: Słynie z czynów wiekopomnych, To pułk siódmy strzelców konnych. Słynie z dziejów wiekopomnych, To pułk siódmy strzelców konnych. Błyszczy z czynów wiekopomnych, To pułk siódmy strzelców konnych. Na kresowych kwiatach polnych, Krew się mieni strzelców konnych. Pułk był znany ze swojego chóru: Towarzystwo chłopców tonnych, To jest siódmy strzelców konnych. Zbiorowisko chłopców tonnych, To jest siódmy strzelców konnych. Towarzystwo chłopców wonnych, To pułk siódmy strzelców konnych. Towarzystwo chłopców dwornych, To jest siódmy strzelców konnych. Zbiorowisko chłopców dwornych, To jest siódmy strzelców konnych. Strzelcy, co nad Wartą stoją, Zuchy, Niemców się nie boją. Po Poznaniu dupą szasta, Konny strzelec pederasta. (patrz 15 pułk ułanów, co tam się działo w Poznaniu?) 8 Pułk Strzelców Konnych więcej o historii pułku... CHEŁMNO Otok biały Pułk miał duże osiągnięcia sportowe, a pełniąc służbę na liniach demarkacyjnych był w stałej gotowości bojowej, nie jak "treny" czyli tabory: Same pany i sportsmeny, Ósmy strzelców to nie treny. Wyścigowcy i sportsmeny, Ósmy strzelców to nie treny. Ósmy strzelców to nie treny, Wyścigowcy i sportsmeny. Ósmy strzelców to nie treny, Same grafy i sportsmeny. Wyścigowcy i sportowcy, Ósmy strzelców konkursowcy. Choć najmłodszy z naszej broni, Po mistrzowsku zawsze goni. Choć najmłodszy z naszej broni, Po wyścigach zawsze goni. Tęga mina, kieszeń pełna, To jest ósmy strzelców z Chełmna. W ósmym pułku konnych strzelców, Jedzą mięso bez widelców. Pułk sformowano w 1920r. we Włocławku min. z Dyonu Syberyjskiego 4 Pułku Strzelców Konnych: Słuchaj: strielcy my z Syberii, Sławni z szarż, burd i brewerii. Słuszaj: strzelcy my z Syberii, Sławni z szarż, burd i brewerii. W Dyonie Syberyjskim rzeczywiście było kilku byłych mnichów: W ósmym pułku strzelców konnych, Samych braci masz zakonnych. 9 Pułk Strzelców Konnych im. gen. Kazimierza Pułaskiego więcej o historii pułku... GRAJEWO Otok żółty Oficerowie bardzo dbali o wygląd: Poznać pana po cholewie, To dziewiąty pułk w Grajewie. Dużo synów miała Ewa, Lecz najlepsi są z Grajewa. O dziewiątym to nikt nie wie, Bo on siedzi gdzieś w Grajewie. Remonty - młode konie wcielane do pułków: Dzicy, butni jak remonty, To jest strzelców pułk dziewiąty. Polsce oddał krew i duszę, Maładiec a nie kopciuszek. Pułk miał proporczyk szmaragdowo-żółte (jako żywo kolor jajecznicy) z amarantową żyłką: Jajecznica ze szczypiorem, Dziewiątego pułku wzorem. 10 Pułk Strzelców Konnych więcej o historii pułku... ŁAŃCUT zmotoryzowany od 1937 Otok żółty Pułk w okresie formowania miał duże problemy z zaopatrzeniem: W jednym łapciu, w jednym bucie, Chodzi strzelec po Łańcucie. W jednym łapciu, w drugim bucie, Chodzi strzelec po Łańcucie. Dzicy, butni jak remonty, To jest strzelców pułk dziesiąty. Pułk został sformowany w 1921r. min. z żołnierzy Dywizjonu Mahometańskiego: Z dywizjonu mahometan, Dziewki gwałcił po meczetach. Ze sławy po mahometach, Gwałcił dziewki po meczetach. Pułk miał proporczyk szmaragdowo-żółte (jako żywo kolor jajecznicy) z białą żyłką: Jajecznica ze szczypiorem, Jest dla jego barwy wzorem. Naprzód strzelcy, w górę głowy, Został jeszcze - koń parowy. (po zmotoryzowaniu w 10 Brygadzie Kawalerii gen. Maczka) Szkoła Podchorążych Kawalerii, Szkoła Podchorążych Rezerwy Kawalerii GRUDZIĄDZ Otok amarantowy Świeci jak na niebie gwiazdy, Szkoła Podchorążych Jazdy. Świecą jak na niebie gwiazdy, Siodła podchorążych jazdy. Świeci jak na niebie gwiazdy, Podchorążych szwadron jazdy. Dupa twarda jak z mosiądza, Podchorąży to z Grudziądza. Kto ma dupę jak z mosiądza, Podchorążym jest z Grudziądza. Elegancki i stylowy, Podchorąży rezerwowy. Elegancki i sznytowy, Podchorąży rezerwowy. o oficerach-wykładowcach CWK: Z każdej dupy lecą trzaski, Gdy dowodzi rotmistrz Łaski. Każda błonka drży dziewicza, Gdy zobaczy Rodziewicza. Dywizjony Artylerii Konnej (DAK-i): Otok czarny Z bolszewików lecą kłaki, Gdy strzelają nasze daki Z wrogów lecą wióry, kłaki, Gdy strzelają nasze daki Z wrogów naszych lecą kłaki, Gdy strzelają nasze daki. Pije, tańczy, kulą śwista, To konny artylerzysta. 1 Bateria Konna w Szkole Podchorążych Rezerwy Artylerii WŁODZIMIERZ Gołą dupą zgniecie jeża, Podchorąży z Włodzimierza. 1 DAK im. gen. Józefa Bema WARSZAWA Mazowiecka Brygada Kawalerii Dzielni chłopcy, choć nicponie W pierwszym konnym dywizjonie Dawniej był to dak bojowy, Teraz - kondukt pogrzebowy. Dawniej był to dak bojowy, Dziś jest zakład pogrzebowy. 2 DAK im. gen. Józefa Sowińskiego DUBNO Wołyńska Brygada Kawalerii Kto w brygadzie samyj tonnyj, To wtaroj dywizjon konny. Nasz dywizjon numer dwa, Każda panna w Polsce zna. A nasz dak numer dwa, Każda panna w Polsce zna. Atmosfera to jest złudna, Że kto strzela - ten jest z Dubna. Atmosfera to jest zgubna, Że się strzela kto jest z Dubna. Kto ma w babach cały smak, To jest z Dubna drugi dak. 3 Lubelski DAK im. płk. Włodzimierza Potockiego PODBRODZIE Wileńska Brygada Kawalerii Z artylerii konnej dzieci, Najdzielniejszy jest dak trzeci. Ze strzelaniem jest w niezgodzie, Zna go stąd całe Podbrodzie. Gdy armata gra mazura, To na wrogach pęka skóra. 4 DAK SUWAŁKI Suwalska Brygada Kawalerii Z dumy rośnie moje serce, Bo przodują w woltyżerce. Z dumy rośnie moje serce, Bo przoduje w woltyżerce. Czy to w knajpie, czy w bardaku, Zawsze ktoś z czwartego daku. 5 DAK OŚWIĘCIM Krakowska Brygada Kawalerii Jam koszary kiedyś miał, Kiedy Papa o mnie dbał. Piąty dak, to armii kwiat, Podziwia go cały świat. 6 DAK im. gen. Romana Sołtyka STANISŁAWÓW Podolska Brygada Kawalerii Więcej niż na huk pioruna, Drży na widok opiekuna. Kto spod rosyjskiego znaku, Idzie służyć w szóstym daku. 7 Wielkopolski DAK POZNAŃ Wielkopolska Brygada Kawalerii Jechać, jechać zaś pierunie, Siódmy dak ma dobre kunie. Siódmy dak ma dobre konie, Jechać, jechać zaś pieronie. Zawsze dumny, wielkopański, To jest siódmy dak poznański. 9 DAK - najpierw numer 8, potem 9, znowu 8 i w końcu 14 BARANOWICZE Nowogródzka Brygada Kawalerii Jaki chcecie numer dajcie, Żeśmy dzielni - pamiętajcie. 10 DAK Ciężkie muszą być przeszkody, Bowiem jestem bardzo młody. 11 DAK BYDGOSZCZ Pomorska Brygada Kawalerii Jedenasty odparzony, Do taborów przydzielony. Nigdy - nie, zawsze - tak, To jest jedenasty dak. 13 DAK KAMIONKA STRUMIŁOWA Kresowa Brygada Kawalerii Zawsze dzielny, chociaż nowy, To trzynasty dak morowy. 14 DAK BIAŁYSTOK Podlaska Brygada Kawalerii O czternastym nic nie wiemy, Nic też o nim nie powiemy. Odział Wydzielony WP mjr. Hubala ostatni regularny oddział polski w kampanii wrześniowej: BIELAWA wigilia 1939 U majora klawa wiara piją wódzię, ćmią cygara. Polskie Siły Zbrojne poza granicami Kraju Pułki kawalerii odtworzone lub utworzone jako rozpoznawcze, motorowe lub pancerne: Broń pancerna Otok czarny Broń pancerna wszędzie znana, Pułkownika atamana. (śpiewana przez 1 Dywizję Pancerną Maczka) Pułk 3 Ułanów Śląskich Wszystkie "Pestki" majtki darły, Na proporczyk żółto-biały. 9 Pułk Ułanów Małopolskich Nie płacz, nie płacz jak niemowlę Zmienisz Szkocję na Trembowlę. W Szkocji wytarł wszystkie kąty, Pułk ułanów to dziewiąty. 15 Pułk Ułanów Poznańskich Dowódcą na froncie włoskim był ppłk. Zbigniew Kiedacz (uwaga! wbrew temu, co można znaleźć w większości śpiewników ta żurawiejka nie mogła być wobec tego oficjalną 15 Pułku przed wojną) : Lepiej zginąć na dnie sracza, Niźli służyć u Kiedacza. Pułk Ułanów Karpackich Chociaż Karpat nie widzieli, To Karpackich miano wzięli. Przez Karpaty zapylali, Karpackimi ich nazwali. Przez Karpaty napylali, Karpackimi ich nazwali. 10 Pułk Dragonów Od Lanarku do Rzeszowa, Rżnie dragonia motorowa. 16 Pułk Dragonów Kawaleria bez ogonów, To szesnasty pułk dragonów. 10 Pułk Huzarów Wołyńskich Mało wozów, mało smarów, To dziesiąty pułk huzarów. Inne bronie: Lotnictwo Otok stalowy Ci lotnicy to są dranie, Bo z panienek robią panie. Marynarka A tym co się świetnie wiedzie, Morskie wilki są na przedzie. Tymi co się świetnie wiedzie; Morskie wilki są na przedzie. Piechota Otok granatowy O piechocie nie śpiewamy, Bo ją wszyscy w dupie mamy. Oficerowie - również piechoty - miewali własne konie, zdaniem ułanów zupełnie niepotrzebnie... Bo piechota to hołota, Co na konia wsiada z płota. Ściska kolbę w prawej dłoni - To królowa naszej broni. Artyleria Otok ciemnozielony Pederasty, onanisty, Job ich mat - artylerzysty. Żurawle na pułki kawalerii rosyjskiej: U kogo chuj gigantyjskij, Wychodzi w inger-mandryjskij. Iż połczkow kto samyj bladskij, Eto lejb-gusarskij pawłogradzkij. W miesto chuja odna rana, U klastistogo gusara. Bliad, gawno i obormot, Eto nowotrockij sbrod. I podsumowanie, należne wszystkim, którzy nie lubią żurawiejek: Kto tradycji nie szanuje, Niech nas w dupę pocałuje. Żurawiejki współczesne: W wielu klubach zachował się zwyczaj śpiewania żurawiejek, zarówno przedwojennych, jak i samemu układanych. Zamiast wad i zalet pułków, opisuje się w nich teraz najczęściej przyjaciół - czworonożnych i dwunożnych. Rekreacja Konna "Hucułka" WITÓWKO koło Szczytna (Mazury) Klub prowadzony przez mojego kolegę-leśnika Krzysia Kornackiego, w którym pracowałem przez prawie 10 lat. Osiem koni różnych ras na których uczymy klientów, prowadzimy jazdy w teren i trenujemy posługiwanie się rozmaitą bronią. W miarę możliwości staramy się nawiązywać do tradycji 13 Pułku Ułanów Wileńskich - hucuły reprezentują Szwadron Tatarski. Nasze konie: Espera, klacz rasy w przybliżeniu śląskiej, niezwykle spokojna i bezpieczna acz niezbyt rącza; nasza przewodniczka stada: Hen daleko, za zastępem, Idzie Perka pod klientem. Osobisty wierzchowiec szefa, mała srokata hucułka z iście piekielnym temperamentem, widywana zwykle w kulbace meksykańskiej, stąd hiszpański pseudonim: A Oliwia to El Diablo, Dużo ludzi już z niej spadło. Po prawdzie ta żurawiejka pochodzi z Siar, ale tak pasuje... A o Ayli krążą wieści, Że się w boksie już nie mieści. Nasz najlepszy skoczek, piękna małopolanka; zdarza się że nasze umiejętności nie dorównują jej możliwościom: Na Jastarni wszyscy skaczą, Czasem gwiazdki też zobaczą. Choć Jastarnia skacze super, Krysia znów dostanie w dupę. I ogiery: Mój własny wierzchowiec, nieco osobliwa - ale udana - krzyżówka ślązaka z hucułem: Urwis śliczny jak marzenie, Lecz leniwy jest szalenie. Hucuł pełnej krwi, lecz niepełnego zdrowia: Choć Nawaho zdechlak taki, Zrzucić człeka też potrafi. Według fachowca Nawaho powinien się pisać Nawacho. Ci fachowcy! A Grażynka polonistka, "Ce" w Nawaha siłą wciska. Kadra: Kierownictwo wykorzystuje stanowisko jak może: Dzielny Krzysio lubi zbytki, A najbardziej damskie łydki. A pan Krzysio nie ma rady, Musi macać wszystkie baby. Lucyna - najdłuższy bat ujeżdżeniowy od Łodzi po Olsztyn: Lucy z batem paraduje, Człek ni zwierz nie podskakuje. Niżej podpisany kręci się po okolicy jeśli nie w siodle, to rowerem. Kierownictwu jednak w każdym przypadku lepiej zejść z drogi: Najgroźniejsze w stajni zwierzę, To jest Michał na rowerze. Czasem to się zmieniać może, Gdy Krzyś pędzi na motorze. Jak konia poimy w jeziorze a on grzebie nogą w wodzie, to za chwilę się położy: Michał, Urwis do kąpieli, Nawet ubrań swych nie zdjęli. Miś i Urwis do kąpieli, Nawet ubrań swych nie zdjęli. Kto na konia wsiada z płota, To Kamila jest sierota. Dorota jeszcze się w boksie mieści... ale dosiadane konie wzdychają ciężko: A Dorota konie męczy, Aż Espera pod nią jęczy. Nasza mała leśniczanka, Nosi czapsy pod kolanka. Hubcio to nasz karateka, Z jazdą konną ciągle zwleka. W karate uczy się sposobów na bezpieczne upadanie - zwykle na materacu. Z konia czasami spada się na twarde, a czasem na miękkie podłoże: Hubert jeździ bardzo ładnie, Tylko czasem w gówno wpadnie. Ciągnąc się za saniami na nartach trudno jest omijać niespodziewane pojawiające się przeszkody na drodze: Gdy na skiring się szykuje, Narty gównem przesmaruje. Wychowanka warszawskiego toru na Służewcu nadspodziewanie łatwo przystosowała się do kawaleryjskiej kulbaki: Ania młyńcem lancą kręci, Cały Służew przed nią klęczy. Przyjechała do nas Ania, To Urwisa ukochana. A Małgosia na Nawahu, Zaraz zsika się ze strachu. Nasz Tomeczek dużo pije, Aż mamusia ledwie żyje. Ciągle zjada pomidorka, To jest córka wujka Tomka. A nad stajnią dwa wróbelki, Wyprawiają tam figielki. Tożsamość "wróbelków" nie zostanie ujawniona. Nasz miły klient przetrwał w siodle trudną jazdę, z pokonaniem ogrodzenia ujeżdżalni były już jednak kłopoty: Jajka ziemia ciągnie snadnie, Nie ma konia, z płota spadnie. Jedzie Krysia na Nawahu, Zaraz wyląduje w piachu. Krysia do dom gna galopem, A kolana drżą jej potem. Organizujemy obozy konne dla młodzieży: Madzia pyta nas o wszystko, Biedny człeku, zmykaj szybko. Kasia z Radką konie lubią, Chociaż w lesie też się zgubią. Kaśka ciągle rwie galopem, Aż się Huzar zrasza potem. Radka to jest geniusz młody, Lubi głosić swe wywody. Magda ciągle woła Zdzicha, Radka zaraz ją ucisza. A Natalię w krzyżu boli, Zaraz z konia się spierdoli. kilka nowości: Ala z siodłem się przekręca, Niezły numer nam wykręca. A Beata "łoj! łoj!" krzyczy, Czas do końca jazdy liczy. Jak co roku, 2003 leśniczówkę nawiedziła gromada malowniczych, wartych zapamiętania postaci: Czy to lato czy to zima, Muppet zawsze szuka klina. Scholes niedawno tu przyjechał, Lecz przed kozą już uciekał. Scholes na koniach nie szarżuje, Bo wareczki konsumuje. Nasza Marta i Huzarek, Tworzą nierozdzielną parę. Nasza Nikuś to szarańcza, Po kolei nas wykańcza. wśród których zdarzali się klienci nieco mniej odważni, niż pozostali (choć tak samo sympatyczni): Ela, kurde, by skakała, Gdyby, kurwa, się nie bała. Nasz Prosiaczek często zsiada, Bo ogonek mu przeszkadza. mamy nadzieję, że wszyscy bawili się dobrze pod okiem naszego Szefa: Krzysiu prezes znakomity, Pije tylko bez popity. Krzysiu zostań u nas długo, Bo Cię wszyscy tutaj lubią. 'Hucułkowe' nowości AD 2004: Jako brama w ogrodzeniu elektrycznym służą druciane 'sprężyny' a ich przypadkowe dotknięcie powoduje zamknięcie obwodu i uziemienie delikwenta... Przez Zuzkę elektrony (to te takie małe drobne, z plusami i minusami na czapeczkach) jakoś wyjątkowo lubią przepływać: Zuzka z taczką gnoju biegnie, Zaraz o sprężynę jebnie. Natka kwiczy jak maciora, Chyba jest na głowę chora. Chomik dziewczynka nieduża, Nigdy nie śpi,wszystkich wkurza. Gdy Natalia z terenu wraca, Potem mają z Elą MEGAkaca! Koń i jeździec są dziś radzi, Dred czy Huzar - kto prowadzi? O klientów troszczymy się jak umiemy, czasami uciekając się do myślenia magicznego: Krzychu krzyczy już od płotu, Trzynastego bez galopu! Zachowujemy tradycje kawaleryjskie: Krysia nasza czasem spada, Paweł zaś gorzałę stawia. Patrzymy kiedyś z daleka, który to koń się tam tarza. Okazało się, że to nasza klientka spadła i instruktorka kazała jej nie podnosić się, tylko wymachiwać kończynami, żeby sprawdzić, czy wszystkie funkcjonują prawidłowo. Z tego przypadku powstało nasze motto: U nas czasem tak się zdarza, Że i klient się wytarza. Żurawiejki szkapowe: Ze strony forum dyskusyjnego Nasza Szkapa Kto na Szkapce dzielnie hasa, To jest przednia grupa nasza. Duży koń pod słusznym człekiem, To Borneo jest z -kiem. Doby smak i Tęga głowa, Mądrością sypać gotowa. Patis - stróż strony prawości, Nie zna dla chamstwa litości. Własną piersią, klawiaturą, Broni wstępu wszelkim ciurom. W konia grafit zaczarować, Nongie zawsze jest gotowa. Kreską, plamą, światłocieniem, Wzbudza zachwytu olśnienie. Tomek_J - majster tej strony, Dawno koniem zarażony. Koninkę kupuje w rzeźni, Żeby kiedyś na niej jeździć. Bycza Kocia oprócz konia, Lubi parowego słonia. Parowóz to okaz trudny, Trudno dosiąść, wiecznie brudny. Ciapka nad koniem jest górą, Walczy za to z klawiaturą. Skoczyć wiele już potrafi, Oprócz progów ortografii. Poszła Dola tam, gdzie Łyna, Stajnie zwiedza spod Olsztyna. W stajni ma wykładach siedzę! Tak studiuję końską wiedzę! Drop w poznańskich stajniach hula, I dropiate konie lula. Hiszpańsko-końska jej dola, Taka była losu Wola. Na Służewcu jeździ Dunja, Cwałem pędzi swego kunia. Choć czasem tęskni do lonży, Lekcji wziąć chyba nie zdąży. Emmet Pan na wschodniej stronie, Zamiast opon woli konie. Z koniem umie w rzece pływać, Pod Grunwaldem także bywa. Esina w łódzkim powiecie, Hasa na Esenta grzbiecie. Arab konik jabłkowity, Dumą jest owej kobity. Ewik Essi swą hołubi, I Chmielewską bardzo lubi. Choćby miała dostać burę, Pcha się w każdą "awanturę". Ihah na bezkrwawe łowy Ma aparat wciąż gotowy. Zawsze prosto, nigdy krzywo, Robi fotki fryzów grzywom. Do żywego nas dotyka, Prowokacja JanOsika. Taką sobie wybrał rolę, Że każdego w du...szę kole. Josephine wciąż jest w rozjazdach, To z Warszawy, to z Trójmiasta. Na Minosa lubym grzbiecie, Rada by w chmury ulecieć. Kanadyjka nasza miła, Ku poezji się skłoniła. Pilna w piórze no i w siodle, Darzy nas wierszami szczodrze. Kasztanka - western dziewczyna, Indianka spod Radzymina. Konie z rzeźni wykupuje, Nowe życie im daruje. Kkazio wspiera Patis szczerze, I na oklep konie bierze. Z kazimierskiej Wisły strony, Koński talent urodzony. Martik za mąż poszedł młody, Wielbi Minę i jej chody. Jedno tylko ma marzenie, Kupić swej pupilki szczenię. Mela - jeździec jest z Torunia, I tam jeździ swego kunia. Na poezji polu hula, Jak po polach i parkurach. Rodowodu jest końskiego, Asia Alfą i Omegą. Śmiechem wszystkich z siodła raczy, Innej nikt z nas nie zobaczy. Stary Leń lenia pokonał, Aby dosiąść swego konia. Samodzielnie jeździ sobie, Rozsądek zostawił w żłobie. Stryjek z koniem sklejon wielce, Równo d..ą jak i sercem. Myślał, że się nie przewraca, Z Hubertusa pieszo wracał. Przy Wiktori masz swą szansę, By przełamać konwenanse. Meble no i samochody, Dla Akiry to przeszkody. Zuzminka redsika spija, Mamci numerki wywija. Na karego konia grzbiecie, Liliówkowej stajni dziecię. Nieobecni, nie wspomniani, Niech nie czują się olani. Przyjdzie weny druga fala, Bedzie opis jak ta lala. Polski Klub Kawaleryjski Drętwe gęby, smutne pyski - Polski Klub Kawaleryjski. OCHOTNICZY SZWADRON KAWALERIISTOWARZYSZENIA "SZWADRON JAZDY RP" im. 1 PUŁKU SZWOLEŻERÓW JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO Po Warszawie się panoszy banda grubych listonoszy. ('listonosze' bo w okrągłych, 'szwoleżerskich' czapkach zamiast przyzwoitych rogatywek...) Skąd dosiady tak żałosne? To ułani są z Miłosnej. SJK Pa-Ta-Taj Żurawiejki na temat 1 szwadronu konnego przysposobienia obronnego "Krakus" im. 1 pułku szwoleżerow Józefa Piłsudskiego w SJK Pa-Ta-Taj Jak z żelaza mają jaja, To Krakusi z Pa-Ta-Taja. Jak cebrzyki mają cyce, Patatajskie krakusice. Gdy Krakuska anglezuje, to ogierom stają....grzywy. Harcerskie drużyny konne 4 MDKH im. pułku 4 ułanów zaniemeńskich: Dla przyjaciół jest anielski, Szczep błękitny blachowieński. i nowe: A najgorsze w świecie zwierzę, To kwatermistrz na rowerze. Kto z nas czwórki nie szanuje, Niech się w d..... pocałuje. Dla swych wrogów jest jak zmora, Szczep co wodzi nim Kandora. A zasługą druha Liska, Komendanta przyszła kryska. Krótki rękaw, długie włosy, Czwórką rządzą dziś młokosy. Kto przy babskim sypia cycku, Ten zwiadową ma w Giżycku. Rozpoznawczy na Mazurach, Głowa w trawie, d... w chmurach. Rozpoznawczy baon trzeci, Zaniemeńskich konnych dzieci. To nie cyborg, to nie zwierzę, To kwatermistrz na rowerze. A Dąbrówka to zadupie, Jeździec konno grzebie w d... Kilo plastrów i bandaży, To Lelemu się wydarzy. Arek nie, nie kontaktuje, I każdemu życie truje. Zamiast oczu okna ma, Każdy brondla u nas zna. Łebek, czasem z konia spadał, Ale ciągle z nimi gadał. A najlepiej chłopcy z czwórki, Robią maszty w czasie zbiórki. 12 CDKH im. 12 Pułku Ułanów Podolskich: Jeden chłop i babek dwieście, To drużyna w świętym mieście. 14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich - Sochaczew Ledwo konia raz ujrzeli, Jazłowieckich miano wzięli. Niedaleko od stolicy, siedzą sobie sami ćwicy. ćwik - jak mi wyjaśniono trzeci (od dołu) stopień harcerski. A tak przy okazji uprzejmie informuję, że harcerzem nie byłem, nie jestem i wygląda na to, że już nie będę, więc trzeba mi taką nomenklaturę objaśniać... Każda sie po kątach chowa, gdy szarżuje Tomek Nowak. 15 KKDH im. 3 Pułku Strzelców Konnych: Na tradycję wciąż odporni, To krakowscy strzelcy konni. 16 Warszawska Drużyna Harcerzy im. Zawiszy Czarnego Trzeci Maja 2004, rowerowy rajd ułańsko-harcerski. Jedzie harcerz na rowerze, Bo skarpetki ma nieświeże. Jedzie harcerz na skateboardzie I kiełbasę trzyma w mordzie. Jedzie harcerz na motorze, Sztuczną szczęką ziemię orze. Jedzie harcerz na kobyle I zostawia smrodek w tyle. 21 Drużyna Harcerska i Starszoharcerska 'Czarna Woda' w Lnianie Trochę żurawiejek o samej drużynie: Gdzie zabawy jest najwięcej? Jasne że w dwudziestej pierwszej. Kto tradycji nie szanuje, Niech nas w tyłek pocałuje. Piękni, młodzi i kochani, To chłopacy nasi znani. Chce tu zostać każdy długo, Bo się wszyscy tutaj lubią. A najlepsi, powiem szczerze, Z Czarnej Wody są harcerze. Każdy harcerz musi przestrzegać prawa harcerskiego, niektórzy wzięli się zdrowo za przestrzeganie "nadliczbowych" punktów: Punkt dwunasty rzecz to święta, Więc starają się dziewczęta. Chcesz przyjaciół poznać wielu? Wstąp do 'Czarnej' przyjacielu. Musztra tez nie jest im obca... Baczność! Spocznij! Rzecz to znana, Każdy ćwiczy już od rana. Trochę przypomnienia barw: Czarny z lewej zapamiętaj, Błękit z prawej rzecz to święta. I, niestety, ciągle aktualna sprawa Yankesów: Dwa i jeden powiem szczerze, Nie jankesom się należy. Yankes złodziej to bezczelny, Numer kradną nam te szelmy. Kilka żurawiejek o zastępach: Cisy chociaż jeszcze młode, Na wyprawę też gotowe. Młode są te nasze Cisy, Czasem chytre sa jak lisy. Buki znane to cwaniaki, Jedno dziewczę i chłopaki. Zastęp Buków jest morowy, Wielki, czteroosobowy. Buki stare partyzanty, Co śpiewają sobie szanty. No i najśmieszniejsze, czyli żurawle na konkretne osoby. A z kogo najlepiej się żartuje? Jasne, że z drużynowego. Gacek wstrętna to szarańcza, Po kolei nas wykańcza. Gacek chociaz nie jest brzydki, Szopę prawie ma do łydki. Gacek z gwizdkiem paraduje, Pewnie musztrę nam szykuje. Najdziwniejsze w świecie zwierze? Drużynowy na rowerze. A o druhnie Samancie to możnaby snuć długa opowieść. Jak widać też się swojej zwrotki doczekała: O Samancie krążą wieści, Że się w mundur już nie mieści. Kondzio zastęp swój dziś męczy, Każdy jeden już tam jęczy. Jarek śliczny jak marzenie, Lecz leniwy jest szalenie. No i jeden ze strażników ognia... Manix znowu coś tam knuje, Ale ognia dopilnuje. Etatowe bliźniaki również "na tapecie": Miłosz, Bartosz dwa cwaniaki, Nie odróżnisz, bo bliźniaki. Michał to filozof młody, Lubi głosić swe wywody. Monia to jest zabijaka, A silniejsza od chłopaka. Piłkę kopie, szybko biega, Fajny z Moni jest kolega. Pociot to jest wiercipięta I nic nigdy nie pamięta. No i kilka przyśpiewek marszowo-wypadowych Tempo marszu czasem bywa ostre... Nie ma lekko druhu drogi, Więc wyciągaj swoje nogi. Chyba lepiej zejść im z drogi :-) Gdy drużyna już gotowa, Lniano się po kątach chowa. A gdzie najlepiej iść? Jasne że do lasu! A najlepiej w najgorsze chaszcze i bagna. Żeby jeszcze coniektórzy osobnicy nie byli tak głośni... Siedzieć w domu - któż to zniesie. My szwędamy się po lesie. Na wyprawach też jest ładnie, Czasem ktoś do bagna wpadnie. Gdy banda do lasu wlezie, Wnet pobudzą się niedźwiedzie. Już kilometr czy też dwa, Ciągnie się piosenka ta. No i na zakończenie... Na tym koniec prezentacji, Czas by zasiąść do kolacji. 33 BHDJ im. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich: Para spodni, cztery kiecki, To bydgoski szczep jeździecki. 106 WSDJ "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich Kiedyś był to pułk zasławski, Teraz babski i warszawski. Kawaleryjski Krąg Starszoharcerski "Ułani" - Szczecin Przytyki do liczebności: Dawniej nas czternastu było, Teraz znacznie nas ubyło. Dawniej nas czternastu było, Później trochę przerzedziło. Trzech facetów, cztery babki, Na ułanów to zadatki. Wieczne sprzątanie w stajni: Pułk dwunasty stajnie mości, Każdy ułan mu zazdrości. W stajni się nawącha smrodów, Plecie potrzy kilka godów. Trzy godziny wącha smrody, Potem bredzi przez trzy gody. Na taczuszkach wozi gówno, Pułk dwunasty - zawsze równo. Przytyk do wyczynów w siodle: W siodle się niepewnie trzyma, Pułk dwunasty - ze Szczecina. Gubi szable, gubi lance, Pułk dwunasty - te miglance. Nastąpiła pewna degeneracja starych obyczajów kawaleryjskich: Kiedy z siodła się wylewa, Czekoladę stawić trzeba. Kiedy ułan konia zgubi, Czekoladę stawić lubi. Nasz ulubiony Krąg Starszocharcerski ze Szczecina, wielokrotnie już opisywany na tej stronie zmienił nazwę na 12. Szczeciński Wędrowniczy Krąg Kawaleryjski. Hmmm... Podejrzane... Czyżby zmienili tożsamość w nadziei, że nikt nie rozpozna w nich bohaterów licznych złośliwych żurawiejek!? To im się nie uda! Dobijmy ich jeszcze ;-) - oto nowa porcja: Rafał dupą w siodło tłucze, Słychać jak mu dzwonią klucze. A Karola nie ma kluczy, Z jazdą chętnie dzisiaj zwłóczy. W naszym Kręgu dwa Szwadrony, Pierwszy z trzecim na zawody. Szwadron pierwszy jest morowy, Wielki, bo trzyosobowy. "Widma" nazwę sobie przyjął, Ludzie dzielnie siebie kryją. Misio jemu dziś szefuje, bardzo się nie wykazuje. Drzewo to jest kawał draba, Babkom często tam podpada. (Drzewa panien multum kocha, On on strzela ciągle focha). Tomek rycerz pasowany, Uszanuje każdą damę. Pierwszy Szwadron zaliczony, Wymienimy białogłowy. Trzeci Szwadron "Amazonki", Porządkuje wszystkie łąki. "Amazonki", "Morskie Szkapy", Ja się w tym już nie połapię. Szwadron teraz jest Kamili, Czemu wszyscy tacy mili? Basia tyka bardzo duża, Na dziewczyny się nie wkurza. Dwie Agnieszki, któż to zniesie, Wciąż szwendają się po lesie. Ewa - śmieszka i przylepa, Słaby za to z niej atleta. Magda cicha, jak pierogi, Pokazuje czasem rogi. Ola nawet jak się zmacha, Worek z łajnem dziarsko tacha. A Lucynka nasz artysta, Krzyż tachała metrów trzysta. Taki to jest Szwadron trzeci I "Ułanki" - jego dzieci. Na tym koniec prezentacji, Czas by zasiąść do kolacji. W naszym Kręgu dziś wybory :) W Kręgu dzisiaj dzień wyborczy, Nasz Szef kręgu się wykończy. Znowu nie chciał kandydować, Trzeba było go zboksować. Kandydatów było wielu, Nikt nie ustał przy Macieju*. * Maciej - drugie imię Rafała :)A Rafała znów wybrali, Bo się jego bardzo bali. Z "Widma" się pochorowali, Tylko Misiek w pełnej gali. "Widmu" Misiek znów Szefuje, Bo nie przyszły jego szuje. Drzewo nam się pochorował, I pod kołdrą się nam schował. Z "dwa pięć" Krzysiek się przypętał, No i trzodę nam rozpętał. Zgłosił Basię i Agnieszkę, Żadna Szefem zostać nie chce. Kama Szwadron zostawiła, I na zuchy się rzuciła. "Amazonkom" - oto fota, Dziś szefuje Sir Dorota. A w piąteczek siedemnastego, Na cmentarzu stój kolego. A w sobote osiemnasty, Apel będzie zarąbiasty. I niedziela nam się kroi, Na padoku ktoś nabroi. Tak wygląda nasz łikendzik, Pora zacząć ten nasz spędzik. Krąg uczestniczył w otwarciu Cmentarza Orląt pełniąc tzw. służbę liturgiczną: Na Orlętach se postali, I Juszczenkę obkukali. A "UŁANI" - Lwowskie dzieci, Powrócili na swe śmieci. (w 1919 roku Pułk bronił we Lwowie rogatki Żółkiewskiego i wsi Zboiska) Kto szabelką w oczy świeci, I stresuje wszystkie "dzieci"? Przy szermierce - nie ma jeża, Rafał ciosy Ci odmierza. Tu "postawa", tam "zasłona", Nic nie łapię, z bólu konam. Ja już nie chcę tej szermierki, Wolę pograć sobie w bierki. "Wyczyny" na SAS-ie (Starszoharcerskiej Akcji Szkoleniowej) w Ośrodku "SZARŻA" w Bolęcinie: Ułan często pożałuje, kiedy rumak nim kieruje. dramatyczna relacja z powodzi: Tam na "SZARŻY" w Bolęcinie, woda przez ośrodek płynie. Kiedy powódź zaskakuje, Ułan konia uratuje. Już gazety opisują, jak z powodzią tam wojują. A wieczorem, po powodzi, wśród Ułanów Rey rej wodzi. Mikołaj Rey rej wodzi również w artykule o przygotowaniu konia do zawodów militari. ...i jeszcze kilka nowych: ( polskie znaki dopisane są tak, jak mi się wydawało, że być powinno... a w paru wypadkach zostawiłem jak było, bo nie wiedziałem, co dopisać. Może ktoś z Was będzie mógł poprawić? Pinki przekręt jest nieziemski, siada nawet Jazłowiecki. Nocą wydepilowani, To sasowi są ułani. Z damskim siodłem odbjechany, Motyl nam to dobrze znany. Nasz Komendant przeziębiony, Nagle swetra pozbawiony. Atrybutem ich jest cola, Sekcja druga bedzie goła. Kury, kogut, pianie, granie, Z Pinkim to obozowanie. Siedem chłopów zarywała, Przez co Umbrę zaniedbała. Aga była bardzo cwana, Kubie rozum odebrała. Oni zawsze przysypiali, Bo się pierwsza sekcja zwali. Pierwsza się do pracy rwała, Lecz koniki zaniedbała. Harisowi obiecali, Potem calkiem go olali. Na jeżynach umierała, Chyba jednak udawała. Pod pociągiem by skończyła, Gdyby się nie obudziła. Widły wszystkim zabierają, Chyba jakiś kompleks mają. Czekoladę Uli zdobył Kubę Misiek trochę dobił. O! ta mi się bardzo spodobała: Najkochańszy mój konisiu, W teren tylko z tobą Misiu. Z naszych planow korzystali, Sukces sobie przypisali. Chyba colę zarobimy, Wcale sie tym nie zdziwimy. O gałęzie zahaczali, Kuba z Miśkiem się nie bali. Gazem płynąć próbowali, I głęboko nurkowali. Czekoladzie nie da rady, Misiek przyznał się do zdrady. Miś przez Ulę dosiadany, To jest konik ołowiany. Dziś dwie cole będą stały, Bo ofiary pospadały. Kiedy druga szarżowała, To widownia przysypiała. Łosie na klucze czekali, A w plecaku nie sprawdzali. Nasz komendant los stepowy, Nie dostrzeże braku głowy. Łoś? ( Pośród Kręgów z całej Polski, nie ma Kręgu jak Podolski. Motylewska rej tam wodzi, więc pochwalić nie zaszkodzi. Motylewska Rey tam wodzi, więc nie boją się powodzi. Do jedzenia coś kupili, więc się czegoś nauczyli. Drodzy mili Poznaniacy, to wspaniałe są chłopacy. Drogie miłe Poznanianki, to wspaniałe są ułanki. Krąg Starszoharcerski "Ułani" prezentuje: "O zboczuchu i dziewczynce" Thriller kryminalno-żurawiejkowy w sześciu odcinkach, oparty na AUTENTYCZNYCH I WSTRZĄSAJĄCYCH WYDARZENIACH! (tylko dla Harcerzy Starszych i o mocnych nerwach!) Gdy do stajni raz szła drogą, To zboczeniec atakował. Ją zboczeniec za warkocze, Ona szybko buch go w krocze. Biedny "dziadek" w rowie leży, "Nic szacunku u młodzieży!" Ona tylko szybko zmyka, A zboczeniec się przemyka. I skończyło się szczęśliwie, Zboczuch umknął przez pokrzywy. Morał z tego mamy taki: Chodźcie grupą - wy ciapciaki! Kolejny odcinek naszej ulubionej żurawiejkowej telenoweli z życia stajni w Szczecinie: "Arcybiskup" na Ornacie: "Hej dziewczynki, jak się macie?". "Arcybiskup" - w skrócie "Arcy" to Łukasz - jeden z chlopakow, który twierdzi, że zostanie arcybiskupem [pomimo stad dziewczyn umierających z miłości]. Ornat to strój liturgiczny używany podczas mszy [główny celebrans i ewentulanie współcelebransi ubierają taki... "chałat" ;)], no i imię konia :) Druhna Nina lubi konie, ja tam wolę w cyrku słonie. Nina przesadza ze swoim uwielbieniem koni "koniki sa takie słodkie, takie super, takie...". Troche mdło sie od tego robi, wiec my jej odpowiadamy, ze słoń ma wiekszą siłę przebicia, większe uszy, jest bardziej cierpliwy i gra na trąbce, więc nie potrzebujemy dodatkowego harcerza - jest po prostu wielofunkcyjny! [i jest jeszcze wersja ocenzurowana o trąbie] ;) Sławek czasem gdy się wczuje, to w galopie anglezuje. Kto pierdoły sprawność dzierży? To nasz Misiu - masztalerzy! Jak tam prezes strzeli z bata, uspokaja się Agata. Jak Karola się obruszy, to nam wszystkim puchną uszy. Gosia nowa, cicho lata, stajnie szybko pozamiata. A Karola lubi konie, tylko czemu od nich stroni? 11 listopada 2002. Rafał Raniowski i jego dokonania na defiladzie z okazji święta: ...dotarł na grzbiet Parada ale na paradę już nie dojechał ... Na Paradzie, o niecnoto Rafał leci prosto w błoto. ...jak się bowiem okazało nawet będąc rosyjskim KŁUSAKIEM, w dalszy ciągu potrafi G A L O P O W A Ć! D**a w błocie, a koń zmyka od pechowego lotnika. Mars na twarzy, d**a boli od ułańskiej swawoli. Jak zwykle w przypadku pruderyjnych harcerzy gwiazdki muszą sobie czytelnicy samodzielnie zastąpić literami U i P. Całe szczęście, że to nie ZHR, byłyby same gwiazdki - albo wręcz krzyżyki... Zlot Harcerskich Drużyn Jeździeckich i Kawaleryjskich w Poznaniu - Dni Ułana r. (część I, mam obiecane następne - nie zapomnij!) Bardzo pozytywnie zaznaczyła się na zlocie ekipa szczecińska pod wodzą Rafała Raniowskiego. Począwszy od sposobu w jaki ostatecznie pojawili sie na zlocie: Kto się w nocy w lesie szlaja, Ze Szczecina to jest zgraja. ...przez oryginalny image oraz awangardowy powiew, który ze sobą przywieźli: Broda, lanca, laptop, habit, Jazda malcem go nie bawi. niezbędny do tej żurawiejki komentarz jest tak obszerny, że wymagał oddzielnego pliku. Zauważcie, jakim wspaniałym narzędziem do przechowywania wspomnień są żurawiejki. W 9 słowach zawarła się opowieść licząca ich w pełnej wersji ponad 600, co daje współczynnik kompresji 98,5%. Plik w formacie .zip ledwo osiągnął 45%... Bardzo dziękuję Rafałowi za wyczerpujące ;-) wyjaśnienia; oby wszyscy moi korespondenci frontowi tak się starali! ...aż po wrażenia artystyczne, których dostarczyli podczas konkursu żurawiejkowego: Ze Szczecina wierszokleta, Włosy z głowy rwie poeta. ...oraz wieczorem, podczas odprawy: Kto nam w nocy uszy psuje, To Raniowski w trąbę pluje. (część II - wedle relacji Katarzyny Motylewskiej w "Nowym Przeglądzie Kawaleryjskim" nr2/2002/dodatek) Poczynając od trzech żurawiejek, które znamy już w innej wersji, z innej relacji: Kto się w nocy lasem szlaja, Ze Szczecina to jest zgraja. A z Poznania wierszokleta, Włosy z głowy rwie poeta. Kto nam dzisiaj uszy psuje, A to Szczecin w trąbę pluje. A dalej już całkiem nowe: Motyl gra dziś cały wieczór, Uszy więdną wszystkim przeto. Trening przed niedzielną defiladą wypadł wcale nieźle a potem chętni więli konie na trawę. I nie przeszkodziło jednj z uczestniczek to, że akurat nie miała pod ręką kompletnego stroju jeździeckiego... W krótkiej spódnicy i siodle, To w Olsztynie bardzo modne. Pojawiły się żurawiejki wartościujące: Kto na konia wsiada z płota, Z Sochaczewa to hołota. żurawiejki-porady: Kain-Zen zastęp przebojowy, Lepiej żeby doił krowy. żurawiejki-pytania: A tam w Górce kozy mają, Ciekawe czy podkuwają? no i całkiem pokaźna ilość autoreklamowych: A o Sekcję kto zapyta, Thebeściaki są i kwita. Ekumenizm się w nich pali, Poznaniacy są wspaniali! Przy okazji tej relacji muszę jednak zauważyć, że nie wszystkie środowiska były równie entuzjastycznie nastawione wobec poznańskiego ekumenizmu i jako komentarz należy dołączyć również poniższą żurawiejkę, umiejętnie łączącą kawaleryjską tradycję z wielkopolską współczesnością (Kawaleryjski Krąg Starszoharcerski "Ułani" - Szczecin): Na zlocie ekipa Pozańska [nie ma to jak miłość pomiędzy Szczecinem a Poznaniem ;))) - tak serio to my się lubimy, ale wrażenie z zewnątrz może być inne :)] trochę nam dogryzała, wiec sparafazowaliśmy zurawiejkę o Obrazić to się nie obrazili, ale już więcej nie dogryzali ( Po Poznaniu d**ą szasta, To biskupa entuzjasta. Ponieważ, jak powszechnie wiadomo harcerz nie pije, nie pali i nie przeklina to Łaskawy Czytelnik zechce samodzielnie w miejsce ** wstawić kolejno liteki "u" i "p"... Gładyszówki Żurawiejki ze Stadniny Koni Huculskich w Gładyszowie (przed 1993r. - SK Siary), śpiewane do zwykłej melodii, ale z refrenem: Gładysz, Gładysz, Gładysza, Gładyszowianka ty maja! Hej , hucule wicher goń, Podkówkami dzwoń, dzwoń, dzwoń! SK Siary to potęga, Janów jej do pięt nie sięga. Wójcio Jaśmin to czołowy Ogier od łaciatej krowy. Margiel, choć postury byka, Bardzo chętnie z jeźdźcem bryka. Ouśor to gorąca głowa, Pod lwią grzywą nerwy chowa. Dla Rewira płot czy woda Niestraszna żadna przeszkoda. O Luzaku krążą wieści, Że się w boksie już nie mieści. Nie ma szansy konik młody, Kiedy z Hurmą gna w zawody. Tylko piach spod kopyt tryska, Gdy w zaprzęgu gna Hurystka. Kierownictwu zawał grozi, Gdy Jagódką w lejc powozi. A Nasturcja wzorem matki Dumnie nosi białe łatki. Mały dzikus, bujna grzywa, To Prymulka jest jak żywa. Rabce Bóg dał rozum krótki, Za to nogi od folblutki. Gdy śpisz do samego ranka, To rozrusza cię Wygnanka. Lawa nosi futro z kreta, Przy tym ostra jak żyleta. Paria krasa jest i żwawa - Kto nie wierzy jego sprawa. Stado ogierów w Bogusławicach Nieco już zabytkowa żurawiejka, z czasów, kiedy trenował tam studentów/zawodników Koniuszy Jaros Najdziwniejsze w Stadzie zwierzę To Koniuszy na rowerze. Najgroźniejsze w stajni zwierzę, To koniuszy na rowerze. Kto w galopie anglezuje, Niech się w dupę pocałuje. Z planu filmu "Kronika wypadków miłosnych" o statystach ze znanego filmu Andrzeja Wajdy (nie znacie? obejrzyjcie koniecznie! Zwłaszcza, że na ekranie defiluje Większość lanc - oprócz tych dla kaskaderów - była zrobiona ze stalowych rur zdecydowanie cięższych niż w oryginale. Choć sie lanca w stopę wrzyna, To na planie bycza mina. Żurawiejki z planu "Ogniem i mieczem" Niestety nazwiska w kilku żurawiejkach zastąpić trzeba było gwiazdkami. Śpiewane do zwykłej melodii, ale z refrenem sławiącym Marka Zaleskiego "Wodza" - odpowiedzialnego w filmie za sprawy jeździeckie i konie: Kopie do do boju, szable w dłoń, Naszego "Wodza" goń, goń, goń, Żuraw, żuraw, żurawia, Żurawiejka ty maja. Husaria na poligonie w Biedrusku: Wąsy, zbroja, pióra w zadzie, To husaria na paradzie. Strach z kalectwem idzie w parze, B*****go to husarze. Niejaki Bogdan, ofiara charakteryzatora: U fryzjera płacze, prosi, Ten co kitki już nie nosi Regiment babski - luzaczki opiekujące się końmi aktorów: Czy to we dnie, czy to w nocy, Trzyma nogi na kształt procy. Dowódca "regimentu" - Roman Kusz, poza tym dubler Zamachowskiego: Kto jest babskim generałem? Wielki duchem, mały ciałem. I jego wierzchowiec: Angloarab bryka biały, Za nim pędzi Rycerz Mały. Weterynarze ("nieludzcy"): Dwaj "nieludzcy" ciężko mają, Konie w piciu przeszkadzają. Niejaki Janek, dziesiętnik 9 grupy dragońskiej: Ten, co ciągle jest na przedzie, Na Bakarze olbrzym jedzie. Z H*****m Moduł leży, To w dragonach żołnierz świeży. Wiesław Grochowski, zaopatrzony we własne, siwe wąsy, sprawiające czasami kłopoty charakteryzatorom: Woli wąsa umazanie, Niż na drugim sterczeć planie. Tryby w łapciach, wąs metrowy, To przyjaciel Ilokowy. Wiechu sławnym jeźdźcem bywa, Moduł znowu w błocie pływa. Profesorek bryle zgubił, Bo gorzałkę zbyt polubił. Ten sam profesorek: Kto spadła z konia w stępie, To był "Cz*****a" z fajką w gębie. Ciężko znależć tam trzeźwego, To ekipa od Suchego. Zlikwidowano nielegalnych dostawców alkoholu: Słuch zaginął po melinie, Bo doniosły na nią świnie. Acz nie do końca: Chłopy raźno w szyku skaczą, Łeb rozbiją, lecz nie płaczą. Wiesław "Killer" w starciu z żołnierzami z Biedruska: Pięciu Szwejków, każdy z pałą, To na Wiecha jest za mało. Jego rozgrzany koń padł po wjechaniu do zimnej wody na skutek szoku: "Killer" okaz to pływaka, lecz utopił dziś rumaka. To "Killera" była wina, Zmienił konia na rekina. Wypadek samochodowy na drodze z obozu na poligon: Grubas Andrzej wlazł do jeepa, Wysypała się ekipa. Pewien znany aktor przy scenie "usieczenia" dwóch kaskaderów: Koń wężykiem rączo zmyka, Jeździec wroga nie dotyka. Po wprowadzeniu nagród za zdobycie chorągwi starcia husarii z kozakami stały się bardziej zacięte: Flaga w rękach jest husarzy, Mieciu został dziś bez twarzy. Akademicki Klub Jeździecki Kraków: Wilki wyją poprzez płoty Kiedy jadą AKJ-ty Wstrętna postać, krzywa morda, To się toczy major Korda. Krzywy pyziór, morda w trądzie, Oto Lejczak na wielbłądzie. Czy to człowiek, czy to zwierzę, A to Wacior na ogierze. Dzielnie skacze poprzez sznurek, Podchorąży Wacław Turek. Coś tam skomli wedle sznurka, To jest duch Wacława Turka. Lepiej służyć u przeora, Niźli jeżdzić u Waciora. Czasem skomli, czasem wyje, To Geolog z krzywym ryjem. Goła dupa, w butach dziury, To Krzemińska bez matury. A kto w stępie anglezuje, W przedni łęk się wspiera ...ręką. Para portek, reszta kiecki, To krakowski klub jeździecki. Kto na konia wsiada z płota, To ułańska jest hołota. Akademicki Klub Jeździecki Olsztyn: Dwie żurawiejki z nieistniejącego już akademickiego klubu jeździeckiego w Olsztynie: Najdziwniejsze w świecie zwierzę, To Żeberko na rowerze. Twarda ręka, dumna mina, To jest nasza prezesina. Akademicki Klub Jeździecki Szczecin: Kto na konia wsiada z płota, Domysławska to hołota. Kiedy Basia anglezuje, To jej biuścik podskakuje. Kiedy Remek siedzi w siodle, To się klaczka czuje podle. Nic nie śmierdzi tak, prócz sracza, Jak samochód podkuwacza. Kiedy prezes galopuje, To pomaga sobie... ręką. AKJ Gliwce w Trachach: z lat 1977-1980: Okularów szuka w pawie, To jest Kuti po zabawie. Rzucił Trachy,wziął se Wiolę, Kuti, Kuti ty matole. W kocu szuka prezerwatyw, To prezesa jest negatyw. Coś mnie w dupę gryzie z rańca, To Dyrektor bez kagańca. Maciej chociaż jest w malignie, Kielonka do góry dźwignie. Dupa w stępie, dupa w kłusie, To Zaremba na turnusie. Henia kochają dziewczyny, Bo uzywa brylantyny. Jest impreza w naszym klubie, Tylko Epsztajn nie ma w czubie. Zawsze chętna i gotowa, To Brygidka jest klubowa. Małolatom cieknie slinka, Nie ma jak stelaż Irzinka. Zawiniły tutaj świce, Małolaty cud - dziewice. Rzecz to pewna, rzecz to znana, Że Pietrucha farbowana. Na uczelni zbiera pały, To nasz Fazi ociężały. Skacze Kama do pułapu, A biuścikiem klapu, klapu. I szczególnie ładna: Czy to dnieje, czy to świta Niech nam żyje okowita! Pójść do babci zawsze można, Byle z wolna i z ostrożna. (Babcia była to miłosierna kobieta we wsi Trachy, która o każdej porze dnia i nocy sprzedawała po przystępnej cenie pół litra) Mają jaja jak skowronki, To ułani ze Straconki. Ognisko TKKF "Podkowa" żurawiejki funkcjonujące na początku lat 90-tych w Klubie Jeździeckim - Ognisko TKKF "Podkowa" ( Granda to jest koń sportowy, Sponiewierać Cię gotowy. Palma ciągnie nas do przodu, Używajmy jej za młodu. Kiedy w wozie siwków para, To Bedryszko i Samara. Jeśli chcesz by była kraksa, To na dzisiaj masz Boraksa. Jeśli dosiad masz z sedesa, To dla ciebie jest Ginessa. Kiedy w polu traktor "taka", Mocniej trzymaj wodze Czaka. Gdyś zmęczony już od rana, To dla Ciebie jest Baltana. Publiczne Gimnazjum w Suszu imienia Kawalerii Polskiej. 14 maja 2004 nadano Publicznemu Gimnazjum w Suszu imię Kawalerii Polskiej, szkoła otrzymała również sztandar. Nawiązano współpracę z krajowymi organizacjami kawaleryjskimi, pomocy udzieliło także wojsko, a szczególnie 16. Dywizja Zmechanizowana z Elbląga. Oprócz imienia i sztandaru mają również żurawiejki: Żaden wieszcz, ani Szymborska, Tylko Kawaleria Polska. Kawalerii duch wesoły, Nasza klasa chlubą szkoły. Stajnia 'Rumak' Żurawiejki z rajdu po Magurskim Parku Narodowym (Beskid Niski), maj 2005: (a TUTAJ kilka zdjęć z tego rajdu) Kto doliną w szyku jedzie? Jedna panna, trzy niedźwiedzie. Jaranie = pokonywanie jarów w poprzek. Jak ktoś z nami nie chce jarać, do Kotani wraca zaraz. A kto nie chce jarać z nami, Niechaj wraca do Kotani. Przez wąwozy jara grupa, Trzech facetów, jedna d... Dziwnym zbiegiem okoliczności amazonka i jej zwierz nazywali się tak samo: Kłapie paszczą jak bamboszu, To jest Rokosz na Rokoszu. Wyroby żurawiejkopodobne... ...to takie, których autorzy najwyraźniej nie słyszeli o żurawiejkach, ale mimo to napisali coś, co jako żurawiejka może z powodzeniem funkcjonować, wystarczy tylko zaśpiewać na znaną nam wszystkim melodię. Postanowiłem uwzględniać te "żurawiejki mimo woli" w kolekcji, bo niektóre są takie urocze, że żal gdyby się zmarnowały... Wierszyki na koniki aby łatwiej je było zapamiętać (są w większości na sprzedaż) zapisane na ścianie kantorka w stajni. Zuzanna Gawin & koleżanki, Specjalistyczne Gospodarstwo Rolne Hodowla Koni Mariusza Stańskiego w Czechówce koło Krakowa (Konie i Rumaki 6/2002) Okrąglutki, bardzo krótki - To nasz Opal wesolutki. Karat - starszy, duży chłop, Bardzo często robi hop. Witold ogier jest czołowy, Choć ostatnio też sportowy. Mamy nowy też nabytek, To kochany Aksamitek. Mamy także dwie arabki, Są z nich bardzo zgrabne babki. Aisza szybka jak torpeda, Z kim się ściga, temu bieda. Barbi - mała i łaciata - Jest złośliwa i kudłata. Wagant - wypłosz jest łaciaty, Daje pysia bez opłaty. Nałóg nigdy się nie boi, Kiedy Zuza przy nim stoi. I moja ulubiona (uwielbiam ten rodzaj optymistycznego spojrzenia na świat): Bajka ma to po mamusi, Kopie, gryzie, lecz nie dusi. LKJ Lewada Kursanci z Poznania o jeżdżeniu: Instruktorzy nasi grzeczni, Do nauki są bajeczni. Naszą jazdą załamani, Za to wielce roześmiani. Tym dla Agi jest sałata, Czym dla kuli jest armata. A propos Mistrzostw Polski Środowisk Twórczych: Jacek wciąż sałatę wciąga, Bo chce robić za Deląga. Klub dysponuje szerokim zapleczem jak to się ładnie mówi "multimedialnym" i istnieje stała groźba, iż twoje wyczyny zostaną utrwalone dla potomności, chyba, że masz odpowiednie dojścia... Z "Zosią" wszyscy się przyjaźnią, Gdy się przed kamerą zbłaźnią. 1-3 maja 2002 festyn na terenie LKJ Lewada z udziałem (niestety...) licznych zespołów folklorystycznych: Gdy się festyn skończył w maju, Jeźdźcy poczuli się w raju. Magda włosy ma płonące, Przy tym serce jej kojące. Ewelinka jest zjawiskiem, A jej jazda widowiskiem. Kursanci po zmotoryzowaniu... Lanos-Sporting - koń z wygarem, Agnieszka w nim grzeje parę. Jola z Asią wciąż pomaga, Wykorzysta to łamaga. Lubiany przez wszystkich Dubaj służy oprócz normalnych jazd do nauki woltyżerki, która to dyscyplina jest trudniejsza, niż to się patrząc z boku wydaje... Rybki, flagi na Dubciaku, Zrobisz tylko po pijaku. Poznań - Zakrzów dwa bratanki, Do palcata i do szklanki. Bibliografia W całości o żurawiejkach: Radomyski Stanisław "Żurawiejki" - prawdziwa encyklopedia Ślusarski Witold "Ostrogami dzwoń..." wyd. Unia-Press, Warszawa 1992 Dragan Marek "Żurawiejki kawaleryjskie" wyd. MON, Warszawa 1990 Żurawiejki można również znaleźć: Leżeński Cezary, Kukawski Lesław "O kawalerii polskiej XX wieku" Krzemień Marek P. "Hucuły - konie połonin" wyd. Parol, Kraków 1991 Grochowski Wiesław Maria "Galopem przez Ogniem i Mieczem" wyd. Askon, Warszawa 1999 Śpiewnik AKJ Kraków Konie i Rumaki 6/2002 Inspektorat Jeździecki ZHP ( Kawaleryjski Krąg Starszoharcerski "Ułani" ( Stowarzyszenie Miłośników Barwy i Tradycji 11 Pułku Ułanów Legionowych ( Nasza Szkapa ( 14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich ( 4 MDKH im. pułku 4 ułanów zaniemeńskich ( 21 Drużyna Harcerska i Starszoharcerska 'Czarna Woda' w Lnianie ( 16 Warszawska Drużyna Harcerzy im. Zawiszy Czarnego ( Ognisko TKKF "Podkowa" ( Oficjalna strona 7 Dywizjonu Kawalerii Powietrznej ( Oraz wiele, wiele innych...
Księstwo Warszawskie - Oświata. Po utworzeniu przez cesarza Napoleona, w styczniu 1807r Księstwa Warszawskiego, jako naczelny, rządowy organ oświatowy powołano Izbę Edukacyjną, przemianowaną w parę lat później na Dyrekcję Edukacji Narodowej, która pod kierunkiem S. Potockiego zapisała piękną kartę-w dziejach polskiej oświaty.
Po wspaniałym zamku książąt strzeleckich pozostały dziś tylko otoczone parkiem ruiny, które mają swoją długą i burzliwą historię. W 2019 r. prywatny właściciel zakończył remont zamkowej wieży. W lipcu 2021 r. Radni Strzelec Opolskich podjęli uchwałę ws. nadania nazwy strzeleckiemu parkowi krajobrazowemu z 1 poł. XIX w. – Parku Renardów. Pierwotny zamek po raz pierwszy wymieniony jest w źródłach w 1305 r., a wzniesiono go w XIII w. Romantyczne ruiny kryją tajemnicę wielkiej miłości Elżbiety, najpiękniejszej księżniczki z rodu Piastów, córki Alberta, księcia Strzelec, który w prostej linii był potomkiem Władysława Wygnańca. Albert, jako trzeci z kolei syn Bolesława I nie mógł liczyć na zbyt wielką schedę, musiał się więc zadowolić drobnym kąskiem w postaci księstwa strzeleckiego, gdzie czekał na niego niezbyt okazały zamek i niewielka liczba poddanych. Książę, zdając sobie sprawę ze swej niemocy na arenie politycznej postanowił całą swą uwagę skupić na wystroju nowej siedziby. W krótkim czasie stała się ona okazałą rezydencją, godną potężnego władcy. Tu też na świat przyszła jego córka Elżbieta, która po swej matce Agnieszce – córce Burcharda I burgrabiego Magdeburga – odziedziczyła niepospolitą urodę. Uroda, znakomite pochodzenie i okazały zamek jej ojca powodowały, że konkurenci do jej ręki przybywali z odległych zakątków kraju. Kandydatów nie brakowało i za męża pięknej Elżbiecie wybrano najlepszego – księcia kujawskiego Władysława Białego – syna Kazimierza II i wnuka sławnego Konrada Mazowieckiego, najbliższego krewnego królewskiej linii Piastów i wuja Elżbiety, żony Ludwika Węgierskiego. Ślub odbył się w listopadzie 1359 r. a los sprawił, że jasnowłosy młodzieniec i piękna księżniczka zakochali się w sobie bez pamięci. Ponieważ oboje wywodzili się z bocznych gałęzi rodu, znajdujących się na peryferiach wielkiej polityki, mieli to szczęście, że mogli sobie pozwolić na związek oparty na głębokim uczuciu. Po ślubie młodzi zamieszkali w Gniewkowie – stolicy samodzielnego księstwa – i byliby chyba najszczęśliwszą parą XIV-wiecznej Polski, gdyby nie nagła i tajemnicza śmierć Elżbiety w kwietniu 1360 lub 1361 r. Władysław szalał z rozpaczy. Postanowił zrezygnować z księstwa chociaż był jedynym prawowitym spadkobiercą po mieczu sławnego stryja Kazimierza Wielkiego. Bez namysłu, za cenę 1000 florenów oddał w zastaw swoje dobra królowi Kazimierzowi, porzucił wielkopańskie życie i w 1365 r. udał się w podróż do grobu Chrystusa. Niczym błędny rycerz, tułał się po świecie szukając ukojenia i sensu życia. Przez jakiś czas przebywał w szeregach rycerzy Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego zwanych krzyżakami. Zasmakowawszy mnisiego życia przywdział habit i złożył śluby zakonne. I tak oto w 1366 r. zamieszkał we Francji, w opactwie cystersów w Citeaux. Niepokorna natura sprawiła, że wytrzymał tam tylko pół roku. Pod koniec 1366 r. pod osłoną nocy uciekł z klasztoru udając się do Dijon (Burgundia). Za zbiegiem podążył sam opat Jan IV, który chciał zapobiec przejęciu księcia przez inny klasztor. Zrozpaczony opat był gotów wybaczyć Władysławowi ucieczkę pod warunkiem, że książę – w myśl surowej reguły cystersów – wraz z upomnieniem publicznym poniesie karę chłosty. Na nic się zdały prośby opata. Władysław ani myślał powrócić do dragońskiego życia i odmówiwszy powrotu, wstąpił do klasztoru św. Benigna o regule benedyktyńskiej, znacznie lżejszej od cysterskiej. Zwany przez benedyktyńskich mnichów „królem Lancelotem” przebywał tam aż do 1370 r. i gdyby nie bezpotomna śmierć króla Kazimierza Wielkiego prawdopodobnie zostałby w klasztorze aż do śmierci. Na prośbę i koszt poselstwa wielkopolskiego, które nie chciało pogodzić się z objęciem krakowskiego stolca przez obcego Ludwika Węgierskiego, udał się do kurii papieskiej w Awinionie z prośbą o dyspenzę. Niestety, papież Grzegorz XI nie dał się przekonać i nie zwolnił księcia ze złożonych ślubów, co było przeszkodą w ewentualnej walce o tron polski. Władysław nie dał za wygraną. Udał się na Węgry, na dwór króla Ludwika Węgierskiego i jego prosił o wstawiennictwo u papieża. Gdy to nie pomogło, zebrawszy popierające go oddziały awanturników potajemnie, w przebraniu wrócił do Polski i siłą – rabując, paląc i krwawo rozprawiając się ze stawiającymi opór – odebrał swoje księstwo gniewkowskie. Jednakże wobec przewagi sił królewskich musiał ustąpić. Na mocy porozumienia, książę raz jeszcze sprzedał królowi swoje księstwo za cenę 10000 florenów, w zamian za co otrzymał w dożywotnie posiadanie opactwo benedyktyńskie św. Marcina na Węgrzech. Przewrotny los sprawił, że Władysław przeżył też króla Ludwika Węgierskiego i w 1382 r. po jego śmierci raz jeszcze mógł starać się o koronę Polski. Otrzymał nawet papieską dyspenzę lecz trudna sytuacja w kraju i rozbicie obozu Wielkopolan sprawiły, że nie wykorzystał swojej wielkiej szansy. Być może porywczemu i gwałtownemu księciu zabrakło też wytrwałości… Okrutny los sprawił, że „król – mnich” przeżył ukochaną żonę Elżbietę o dwadzieścia siedem lat. Zmarł 1 marca 1388 r. w Strasburgu. Zgodnie z jego ostatnią wolą spoczął w klasztorze w Dijon. Czy wiedział coś więcej o tajemniczej śmierci swojej pięknej żony – trudno zgadnąć. Elżbieta prawdopodobnie została skrytobójczo zamordowana, a jak głosi tradycja, osoba taka powraca do świata żywych jako duch szukający sprawiedliwości. Wróciła i Elżbieta, która na miejsce swoich pośmiertnych wędrówek wybrała zamek ojca w Strzelcach. I choć mijał czas, a gospodarze jej rodzinnego domu wciąż się zmieniali, ona nie pozwoliła zapomnieć o swoim nieszczęściu. Widywano ją przez wieki wędrującą po komnatach i dziedzińcu… Po śmierci ojca Elżbiety, Alberta gdzieś między majem 1370 a marcem 1371 r., samodzielną władzę w księstwie przejęła jego żona Agnieszka, traktując Strzelce jako należną oprawę wdowią. Po krótkim panowaniu księżna zmarła 27 maja 1377 r. i została pochowana obok męża w klasztorze cysterskim w Jemielnicy. Strzelce drogą dziedziczenia przeszły na książęcego bratanka, Bolesława III księcia opolskiego i jego żonę Annę. Kolejnymi właścicielami zamku byli książęta opolscy: Bolesław IV, Bernard książę niemodliński († 1455), Bolesław V (†1460) i Jan Dobry – ostatni książę opolski. Po jego śmierci 27 marca 1532 r. księstwo opolskie, a wraz z nim i Strzelce, przeszły pod panowanie królów czeskich, którzy w drugiej połowie XVI w. stworzyli tzw. „państwo” – duży kompleks majątków, które następnie sprzedali prywatnym właścicielom. W XVI w. zamek przeszedł w ręce króla czeskiego Ferdynanda Habsburga, który oddał go w zastaw margrabiemu Jerzemu Hohenzollernowi. W latach 1551 – 1595 zamek wraz z księstwem był własnością królowej Węgier Izabelli Jagiellonki, wdowy po Janie Zaplyi. W 1562 r. Jerzy von Reden, radca cesarski, za pieniądze pożyczone cesarzowi Ferdynandowi I otrzymał Strzelce w dzierżawę. Z opisu właściciela wiemy, że przejął on zamek znajdujący się w całkowitej ruinie a żadne z pomieszczeń nie nadawało się do zamieszkania. W latach 1562 – 1596 hrabia przeprowadził odbudowę zamku, w czasie której wzniesiono od fundamentów prawe skrzydło budynku, a pozostałe części odrestaurowano. Zamek przykryto dachem z gontów, w jego piwnicach urządzono składnicę win, a na pierwszym piętrze skarbiec. Na odbudowę zużyto ponad 40 tysięcy cegieł. Syn hrabiego, również Jerzy, w 1615 r. wykupił Strzelce na własność, płacąc 80 tys. talarów. W rękach rodziny von Reden zamek znajdował się do 1638 r. Jerzy zmarł w 1637 r. a jego liczny majątek przeszedł na jego jedyną siostrę Małgorzatę, zamężną z przedstawicielem znanego rodu czeskiego Libsteinski – Kolovrat. Dziedziczka zmarła jednak rok później, zostawiając strzelecki zamek swojej córce Annie – żonie członka rady cesarskiej cesarza Fryderyka III Kacpra hrabiego von Colonna (1594 – 1666). Colonnowie, których rodowe nazwisko brzmiało „Fels” pochodzili z Tyrolu, a przodek ich – Leonard Fels za zasługi wojenne we Włoszech otrzymał od admirała rzymskiego Marka Colonny akt przyjęcia go do rodu Colonnów z prawem używania nazwiska i herbu. Kacper cieszył się również poważaniem na polskim dworze. Król Zygmunt III okazywał mu bowiem wielką życzliwość, a król Władysław IV nadał mu godność królewskiego podczaszego. Zjednał sobie też łaskę króla Jana Kazimierza, gdyż w 1656 r., w czasie najazdu wojsk szwedzkich na Polskę, udzielił schronienia w strzeleckim zamku arcybiskupowi gnieźnieńskiemu i kilku prałatom, podczas gdy króla Jana Kazimierza goszczono na zamku w Głogówku. Za taką postawę król okazywał Kacprowi przyjaźń, a królowa Ludwika Maria mianowała go zarządcą zastawnych dóbr w księstwie opolskim i raciborskim. W drugiej połowie XVII w. Colonnowie przebudowali i rozbudowali strzelecki zamek. Prawdopodobnie w tym okresie zostało wybudowane południowe skrzydło zamku, zamykające dziedziniec od strony południowej. W tym też czasie Opolszczyznę nawiedziła straszna epidemia cholery, która zbierając okrutne żniwo nie ominęła Strzelec. Colonnowie byli właścicielami zamku do końca XVIII w. Ostatnim z rodu był Filip hr. Colonna (1755 – 1807), który zarządzał rozległymi dobrami wraz z Franciszkiem von Haraszowskim. Nowi zarządcy byli bardzo zaradni i nie bez kozery uważa się ich za twórców przemysłu hutniczego na historycznym Górnym Śląsku. Założyli bowiem wiele pieców hutniczych jak: Kolonowskie (od nazwiska Colonna), Haraszowskie (od nazwiska pełnomocnika), Fosowskie (od inspektora Vossa), Kowolowskie (od następcy Haraszowskiego Kowolika). Roczna ich produkcja wynosiła w 1804 r. 20 000 centarów surówki i 16 000 prętów. W tym okresie powstał w północnej części powiatu strzeleckiego, wzdłuż rzeki Małej Panwii, cały szereg nowych kolonii: Filipolis, Bemowskie, Świerkle. Ponieważ w rzece odczuwano brak wody, Colonna wybudował wielką śluzę oraz kanał o długości 8,5 km. Hrabia Filip nie był żonaty. Przeżył nieszczęśliwą miłość do hr. Lüttichau i pocieszał się ciągłymi wyjazdami za granicę. Często przebywał w Berlinie, gdzie któregoś razu w miłosnym porywie swój pyszny majątek chciał przepisać, jak się wyrażał „pięknej Królowej” Luizie, żonie Fryderyka Wilhelma III. Opamiętał się jednak i gdy bawił na Węgrzech pogłębiła się jego choroba – puchlina wodna. Zmuszony do powrotu do domu zmarł jadąc karetą w lipcu 1807 r. na apopleksję, koło miejscowości Sztara, w wieku 52 lat. Jego ogromny majątek – wartości ok. 3 milionów talarów – nie miał dziedzica. Początkowo majątkiem zarządzał kurator Vietsch, następnie przekazano go licznym spadkobiercom, wśród których znalazł się Andrzej hrabia Renard, któremu przypadły dobra w Strzelcach wartości 620 000 talarów. Objął je po uzyskaniu pełnoletności w 1815 r. Renardowie byli francuską rodziną kupiecką osiadłą w początkach XVIII w. w Warszawie skąd poprzez małżeństwa przybyli na Śląsk. Generał wojsk saskich, hrabia Andrzej Maria Renard odziedziczył Strzelce w 1812 r. Przedtem posiadłość była własnością jego rodziców, Jana Babtysty II oraz hrabiny Aloysy von Gaschin. Po uzyskaniu pełnoletności i objęciu majątku, hrabia Andrzej od razu przystąpił do inwestycji. Zaradność i rozwaga sprawiły, iż udało mu się skoncentrować w swoich rękach poważną część przedsiębiorstw hutniczych Górnego Śląska, dzięki czemu obok Hohenlohego, Donnersmarcków i Ballenstremów zaliczany był do „baronów węglowych”. Renard potrafił dostrzec również konieczność wyjścia swojej działalności gospodarczej z dotychczasowej jej formy i terenu. Przejawem tego było z jednej strony przekształcenie majątku w spółkę akcyjną (1854), a z drugiej – jego zaangażowanie w przedsiębiorstwa położone na nowych, odległych terenach. I tak oto, w 1851 r. nabył położoną w Nowym Bytomiu hutę „Pokój”, w 1857 r. wydzierżawił hutę „Marta” w Katowicach. Podniecony płynącymi zyskami nie poprzestał na tym. Idąc dalej na wschód, w 1865 r. wykupił z rąk hrabiego Stolberga – Wernigerodego majątki Modrzejów i Sielce, gdzie z czasem miała powstać kopalnia „Renard” (późniejsza kopalnia „Sosnowiec”). Hrabia Andrzej posiadał też wybitne zdolności techniczne i handlowe. Zbudował „Renardhütte”, odlewnię i koksownię. W 1826 r. zainstalował amerykańskie młyny zbożowe w Jasielnicy i Zawadzkiem, w 1833 pudlingarnię w Żędowicach, a w 1842 r. rozbudował torfownię w Łaziskach dającą 75% ogółu torfu na historycznym Śląsku. Był też głównym potentatem w gorzelnictwie. Obok dbania o rozwój przemysłu, hrabia Andrzej inwestował też w hodowlę owiec i koni. W założonej przez siebie stajni w Strzelcach trzymał 50 koni, w tym sprowadzane z Anglii pełnej krwi ogiery. Jego liczne w tym celu podróże zaowocowały fascynacją modnymi wówczas w całej Europie parkami angielskimi. Hrabia postanowił mieć taki u siebie w Strzelcach. W 1832 r. wynajęty w tym celu ogrodnik Schmidt rozpoczął żmudną, mającą trwać blisko 30 lat pracę zakładania na obszarze 62 ha strzeleckiego parku. W pobliżu zamku zbudował staw, a całość uzupełnił wzgórzami, nad usypywaniem których pracowały setki robotników. Drzewa wyciągano z korzeniami z okolicznych lasów; aż 16 wołów przyciągnęło z klasztoru w Jemielnicy olbrzymią starą lipę. W cieniu parkowych drzew hrabia polecił zbudować mauzoleum, w którym pragnął spocząć. Wzorem parku poczdamskiego, okoliczne pola obsadzono krzewami i grupami drzew. W pobliżu parku założono szkółkę drzewną, olbrzymi ogród warzywny, domek brzoskwiniowy, truskawkowy i winny. Koszt urządzenia parku wyniósł pokaźną sumę 200 tys. marek. Przebudowie uległ też zamek, który odrestaurowano w stylu neogotyckim. Z szerokiego, zdobionego licznymi kolumnami balkonu widoczna była Góra św. Anny, a ze zbudowanej w 1840 r. wieży Ischl (była to tzw. świątynia dumania, ofiarowana przez hrabiego żonie Eufemii) można było podziwiać Sudety. Wszystkim tym zmianom przyglądała się zjawa Elżbiety, która mimo upływu czasu, wciąż nie pozwoliła zapomnieć o swoim nieszczęściu. Aby ukoić duszę zabłąkanej księżniczki pobożna żona hrabiego Eufemia von Rudno Rudzińska, w przyzamkowym parku kazała wystawić pomnik pięknej Piastówny. Ponieważ nikt nie wiedział, jak wyglądała żyjąca dawno temu Elżbieta, nadano jej postać rzymskiej bogini Ceres (grecka Demeter). Kult tej bogini obiecywał bowiem nie tylko urodzaj w życiu doczesnym ale również nieśmiertelność i szczęśliwe życie po śmierci. Andrzej i Eufemia von Renardowie mieli trzy córki (Marię żonę Benna Tschirschky – Reichell i Ludmiłę żonę Brühla a potem Schlieffena) i dwóch synów. Niestety, ich rodzinne szczęście zostało zakłócone wczesnymi zgonami. Pierwsza zmarła (w wieku 52 lat) Eufemia. Rok później, w 1855 r. zginął młodszy syn Hipolit, który nie zdjąwszy strzelby z szyi, niechcący postrzelił się w czasie miłosnych pieszczot ze swoją siedemnastoletnią żoną Laurą. Los nie był łaskawy też dla drugiego syna – Jana, który w 1855 r. dostał wreszcie zgodę ojca na małżeństwo ze swoją wielką, niezbyt bogatą miłością Anną baronową von Spies – Büllesheim. Po krótkim okresie szczęścia Anna zmarła przy pierwszym połogu. Był to cios, po którym Jan nigdy nie przyszedł do siebie. Szukając ukojenia rzucił się w wir polityki. Od 1861 r. był posłem regencji opolskiej do pruskiej Izby Deputowanych, a później do Reichstagu. W 1866 r. brał udział w wojnie prusko – francuskiej w korpusie gen. Stolberga, biorąc udział w walkach pod Oświęcimiem. Jako członek powiatowej komisji szkolnictwa i poseł powiatu położył wielkie zasługi dla podniesienia szkolnictwa w regionie. Miał poważny udział w założeniu gimnazjum w Strzelcach, które na jego cześć nazwano „Johanneum”. Jego wielką pasją był sport konny. Od 1861 r. prowadził sławną stajnię wyścigową w Olszowej, a ówczesne „Daily Telegraph” zaliczyło go w poczet najbardziej znanych koryfeuszy sportu konnego. 30 czerwca 1869 r. przebywając w Berlinie hrabia Jan ożenił się powtórnie z Wilhelminą hr. Schwerin z domu Ebel, z którą miał ukochaną córkę Joannę Marię. Zmarł w pełni sił mając zaledwie 45 lat 7 marca 1874 r. w Wiedniu, po przeprowadzonej operacji wrzodu ucha, po której nastąpił krwotok i zakażenie. Było to strasznym szokiem dla jego ojca Andrzeja. Stroskany i osamotniony hrabia nie żył długo po tej stracie. Zmarł 21 listopada 1874 r. mając prawie 80 lat. Panem na majoracie w Strzelcach został wnuk Andrzeja i Eufemii Mortimer bar. Tschirschky – Reichell. Z uwagi na swój majątek otrzymał pruskie uznanie tytułu hrabiowskiego z dołączeniem nazwiska Renard. Odtąd występował jako hr. Tschirschky – Renard. Nowy właściciel był zapalonym myśliwym, toteż urządzał wielkie polowania, w których, w latach 1890, 1896, 1897, 1902 i 1904 brał udział sam cesarz Wilhelm II. W czasach, gdy był on właścicielem zamku doprowadził do niego bieżącą wodę oraz wybudował we wnętrzu wiele łazienek i toalet. Mortimer zmarł w klinice we Wrocławiu 18 marca 1908 r., mając 64 lata. Strzelce znów zostały bez gospodarza, gdyż hrabia nie był żonaty. Objął je wnuk Andrzeja i Eufemii, Karol hr. Brühl. Powtórzyła się sprawa zmiany nazwiska, a majątek nowego właściciela wyceniono w 1911 r. na 10 –11 milionów marek. Niestety, hrabia Karol mimo dwukrotnego małżeństwa był bezdzietny. Zmarł w 1923 r. Kolejnym właścicielem majątku został syn Jerzego i Ludmiły, Jerzy hr. Schlieffen. I ten uzyskał zezwolenie na używanie nazwiska hr. Schliffen – Renard. W 1932 r. Jerzy zrzekł się zarządzania majoratem na rzecz siostrzeńca Wolfganga hr. zu. Castell – Castell. Po jego śmierci 8 lutego 1940 r., właścicielem został jego syn Prosper zarządzający majątkiem do 1945 r. Dnia 21 stycznia 1945 r. wojska Armii Czerwonej wkroczyły do Strzelec. W odwecie za zabicie oficera sowieci spalili miasto. Spłonął również zamek. Po wspaniałej budowli zostały tylko ruiny. Nie ma też śladu po pomniku księżniczki Elżbiety, który został rozebrany w latach 60. XX w. W 1965 r. ruiny zamku zostały wpisane do rejestru zabytków województwa opolskiego. Zamek powoli podnosi się z ruiny. W 2014 r. projekt rewitalizacji zamku opracowało Biuro Projektowe GRAF w Strzelcach Opolskich (link poniżej). Pomysł porzucono. W 2019 r. prywatny właściciel zakończył remont zamkowej wieży. W lipcu 2021 r. Radni miasta podjęli uchwałę ws. nadania nazwy strzeleckiemu parkowi. Park krajobrazowy z 1 poł. XIX w., którego kompozycję kształtowano przez ponad ćwierć wieku nosi dziś nazwę „Parku Renardów”. Jak wspominała księżna Sybilla von Reuss, żona Wolfganga zu Castell-Castell: Czymś wspaniałym był strzelecki park! (…) Założył go Andrzej Renard, który był zaprzyjaźniony z hrabią von Pückler-Muskau. On to założył wspaniały park przy swojej siedzibie w Bad Muskau. Strzelecki park miał ponad 280 mórg i był założony w angielskim stylu, z grupami drzew, z ciągnącymi się łąkami i przeróżnymi stawami. Ścieżki i dróżki były szykowanie ułożone. To był przepiękny widok. Polecamy:
Przedstawiciele dyplomatyczni Francji w Księstwie Warszawskim (4 strony) Ż Pułku Szwoleżerów-Lansjerów Gwardii Cesarstwa Francuskiego (1 kategoria, 3 strony)
Lot No.: 17 Jerzy KOSSAK (1886-1955) Lot No.: 17 olej, tektura; 38 x 49,5 cm (w świetle oprawy);sygn. i dat. l. d.: Jerzy Kossak. / 8 000 - 10 000 zł Zobacz pełne informacje Cena sprzedaży 8 700 zł
Niniejsza praca magisterska poświęcona jest zagadnieniom sądownictwa administracyjnego w Księstwie Warszawskim. Przedstawia podobieństwa i różnice instytucji sądownictwa administracyjnego w Księstwie Warszawskim do Francji. Ukazuje rozwój i kształtowanie się struktur sądownictwa administracyjnego w epoce napoleońskiej.
Czym jest szaser? Co znaczy szaser? szaser strzelec pieszy lub konny w armii Królestwa Warszawskiego Wyraz szaser posiada 15 definicji: 1. szaser-dawny konny strzelec 2. szaser-dawny strzelec konny 3. szaser-strzelec konny 4. szaser-strzelec konny w armii Księstwa Warszawskiego 5. szaser-Strzelec konny w Księstwie Warszawskim 6. szaser-Strzelec konny z czasów wojen napoleońskich 7. szaser-strzelec pieszy 8. szaser-strzelec pieszy lub konny w armii Królestwa Warszawskiego 9. szaser-Strzelec pieszy w armii Księstwa Warszawskiego 10. szaser-Strzelec pieszy, a w dobie napoleońskiej – konny 11. szaser-strzelec w armii Księstwa Warszawskiego 12. szaser-Strzelec w wojsku Księstwa Warszawskiego 13. szaser-Żołnierz Księstwa Warszawskiego 14. szaser-Żołnierz lekkiej jazdy powstałej w okresie wojen napoleońskich; strzelec konny 15. szaser-Żołnierz lekkiej jazdy w okresie wojen napoleońskich Zobacz wszystkie definicje Zapisz się w historii świata :) szaser Podaj poprawny adres email * pola obowiązkowe. Twoje imię/nick jako autora wyświetlone będzie przy definicji. Powiedz szaser: Odmiany: szaserzy, szaserze, szasery, szaserów, szaserowi, szaserom, szaserem, szaserami, szaserach, szasera, Zobacz synonimy słowa szaser Zobacz podział na sylaby słowa szaser Zobacz hasła krzyżówkowe do słowa szaser Zobacz anagramy i słowa z liter szaser Sierra Zulu Alpha Sierra Echo Romeo Zapis słowa szaser od tyłu resazs Popularność wyrazu szaser Inne słowa na literę s saklawi , Sławno , sitokrzew , Szyszkowski , Smagacz , Sobiesława , Skibienko , słomianowłosy , stryjaszek , szydlicowy , statki , Szadówko , Szklarka Przygodzicka , siedmiokropka , Serafiński , stepniarka , sztumskość , spustoszenie , skonsumować , stereometria , Zobacz wszystkie słowa na literę s. Inne słowa alfabetycznie
Mon Dystynkcja Khaki Starszy Ułan Szwoleżer Strzelec Konny Kawalerii Ochotniczej – sprawdź opinie i opis produktu. Zobacz inne Militaria kolekcjonerskie, najtańsze i najlepsze oferty.
Sądownictwo administracyjne w Księstwie War ... Witkowski, Wojciech. Sądownictwo administracyjne w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim, 1807-1867 Wyd. 1. by Witkowski, Wojciech. 0 Ratings 0 Want to read 0 Currently reading 0 Have read Facebook Twitter Pinterest Embed Sądownictwo administracyjne w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim, 1807-1867 Wyd. 1. by Witkowski, Wojciech. 0 Ratings 0 Want to read 0 Currently reading 0 Have read Sądownictwo administracyjne w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim, 1807-1867 Overview View 1 Edition Details Reviews Lists Related Books This edition doesn't have a description yet. Can you add one? Book Details Edition Notes Bibliography: p. [189]-195. Summary in French. Series Prace Wydziału Humanistycznego., t. 16 Classifications Library of Congress LAW, KKP2764 .W58 1984 The Physical Object Pagination 202 p. ; Number of pages 202 ID Numbers Open Library OL3209393M ISBN 10 8301044691 LC Control Number 83115666 Goodreads 6740742 No community reviews have been submitted for this work.
| Йаሦιтрοւе оջ ζ | Ո θւοщոшабо | Βюдուχи շ |
|---|
| Ид яንо ሷглխ | Рሞвр ጀскοዟαթ ፆςерсеգо | Ψаቃоче ур |
| Ζուрыб уτ ժበкθск | Эбрፑ φяйυፗу ихаֆιтозв | Պохዙср йаψ |
| Уզኡлуψ ևገацաκαլ | Фሆмужа տሆβуч | Ишεкрэξቲ а ኇкιկቅтв |
Established in 1807, the Duchy of Warsaw was subordinated to France. Napoleon preordered clearly to apply there the liberal, at that time, constitution and the decisive French civil code. Contrary to the hopes of Jewish population, that fact did not lead to equalization of their position with the rightful citizens. On 17 October 1808 a decree was issued cancelling all the political rights of
Godziny OTWARCIA wszystkich muzeów: W miesiącach od marca do października:DniGodzinyPoniedziałeknieczynneWtorek-sobota10:00 - 17:00Niedziela10:00 - 16:00W miesiącach od listopada do lutego:DniGodzinyPoniedziałeknieczynneWtorek-sobota10:00 - 16:00Niedziela10:00 - 16:00 Godziny OTWARCIA administracji muzeum, ul. Woźna 12: DniGodzinyPoniedziałek-piątek8:00 - 16:00
#kawaleria Strzelcy konni! Strzelec konny - na koniu. Uniwersalna formacja kawaleryjska, gdzie jeźdźcy wyposażeni byli w długą broń palną oraz białą. Mogli działać zarówno jako kawaleria jak i jako
We współczesnej historiografii dzieje stanu chłopskiego w okresie przeduwłaszczeniowym, a także późniejszym, rzadko stają się tematem publikacji. Autor prezentowaną książką stara się przełamać ten schemat. Okres Księstwa Warszawskiego jest szczególnie ciekawy jeżeli chodzi o historię społeczną Polski, ponieważ za sprawą konstytucji z 22 lipca 1807 roku, nadanej przez Napoleona nowo powstałemu państwu, zniesiono na jego obszarze poddaństwo chłopów i wprowadzono zasadę równości wobec prawa dla wszystkich stanów. Był to bardzo istotny krok na drodze kształtowania się nowoczesnego narodu polskiego. Podstawę źródłową opracowania stanowią fragmentarycznie dotąd badane akta sądów pokoju Księstwa Warszawskiego. Na bazie tych materiałów autor kreśli szeroki obraz najliczniejszego stanu Księstwa. Porusza takie zagadnienia gospodarcze i kulturowe, jak zamożność, stopień alfabetyzacji, prawa do gruntów, drobną przestępczość, pojęcie chłopskiego honoru, sytuację w rodzinie oraz pozycję kobiety chłopki. Analizie poddane zostały także relacje pomiędzy chłopami a pozostałymi stanami z położeniem nacisku na stosunki włościańsko-szlacheckie. Pozwoliło to przyjrzeć się realnemu wpływowi wprowadzonych reform na życie mieszkańców Księstwa.
Jurek "Strzelec Władek" zginął walcząc o Polskę w Powstaniu Warszawskim nie dożywszy 16 urodzin Dzisiejsi 40 latkowie mają pretensje do własnej Ojczyzny, że nie potrafią sobie nawet sami zorganizować opału To się dobrze nie skończy #CmentarzRakowicki #Kraków #PowstanieWarszawskie . 11 Aug 2022
Rozwiązaniem tej krzyżówki jest 8 długie litery i zaczyna się od litery S Poniżej znajdziesz poprawną odpowiedź na krzyżówkę np. snajper, jeśli potrzebujesz dodatkowej pomocy w zakończeniu krzyżówki, kontynuuj nawigację i wypróbuj naszą funkcję wyszukiwania. Piątek, 30 Sierpnia 2019 STRZELEC Wyszukaj krzyżówkę znasz odpowiedź? podobne krzyżówki Strzelec Wśród gwiazdozbiorów Szczyt w karkonoszach "wolny ... " opera, twórca carl maria von weber Np. łucznik ... konny w księstwie warszawskim, szaser Strzelec 9a celuje w zodiaku inne krzyżówka Fiński snajper, używał mosin-nagant m28, ponad 400 trafień Fiński snajper - bohater wojny zimowej Zodiakalny snajper Fiński snajper, używał mosin nagant m, ponad trafień Snajper oddał Radiotelegrafista - słuch, snajper - ? trendująca krzyżówki 20a dużo śledzi na zamówienie D7 potępieńcy nimi dzwonią P16 o z kuzynką kija wśród koszy 9a jagiellonowie pozwalali mu błaznować 8 na pagonie i napoleonie 8 litery K1 trochę chłodu do wnętrza M1 nie zawsze się klei B7 sprzeczność zdań i interesów E3 gołe nad głową Okrągła kluska ziemniaczana nadziewana mięsem Górna część mikroskopu Miasto rodzinne tomasza manna N16 deszczowy spójnik 16a byk z kołymy Paryski rzezimieszek
Antynapoleoński spisek Senffa w Księstwie Warszawskim i Saksonii Krzysztof Edward Mazowski Kultura Obserwuj notkę 0 31.12.2022 , ostatnia aktualizacja: 31.12.2022, 11:14 BLOG
Lista słów najlepiej pasujących do określenia "strzelec konny w księstwie Warszawskim":SZASERFIZYLIERSZASERZYŁUCZNIKDRAGONBROŻEKASYSTAHIPODROMGONITWAKRAKUSUŁANSTODOŁAMOTYLLANSJERZAWIERUCHAWICEGERENTRAFAŁPOŁTAWAKSIĘŻNAHORODNICZY
84 PIOTR Z. POMIANOWSKI ktrynalnych2.Podobnie, sądy działające w Księstwie Warszawskim i Królestwie Kongresowym zazwyczaj nie uzasadniały rozstrzygnięć o kosztach, a jeśli już to
"Wolny strzelec" to pierwsza niemiecka opera romantyczna. Ukazane w niej zostały dwa światy: realny, ziemski oraz fantastyczny, baśniowy. Akcja "Wolnego strzelca" rozgrywa się w Czechach w XVII wieku. Książę Ottokar ogłasza turniej, który wyłoni leśniczego książęcych lasów - zostanie nim najlepszy strzelec. Dyrektor WOK Stefan Sutkowski przypomniał, że "Wolny strzelec" po raz pierwszy" został pokazany w Warszawie 115 lat temu. - Po raz pierwszy obejrzeli i usłyszeli ten utwór warszawscy melomani, gdy 4 sierpnia 1826 roku przedstawił go Karol Kurpiński - jeszcze w Teatrze Narodowym na Placu Krasińskich. Kilkakrotnie wznawiana opera, już w Teatrze Wielkim, po raz ostatni była wystawiana od 12 maja 1892 roku - opowiadał Sutkowski. Jak ocenił - "Wolny strzelec" to "utwór, który wiele wymaga, ale jeszcze więcej daje". - To arcydzieło romantyzmu. Jesteśmy pełni podziwu dla jego nowatorstwa i doskonałości, zarówno w samym pomyśle, jaki i w jego realizacji w warstwie muzycznej, scenicznej, libretcie - mówił Sutkowski. 12 grudnia publiczności zaprezentuje się skład I obsady - Zbigniew Dębko, Bogdan Śliwa, Anna Wierzbicka, Marta Boberska i Andrzej Klimczak. Dzień później wystąpi zespół II obsady Tomasz Rak, Sławomir Jurczak, Tatjana Hempel, Agnieszka Kozłowska, Dariusz Machej. Autorem inscenizacji i reżyserii jest Marek Weiss-Grzesiński, scenografii - Marlena Skoneczko. Kierownictwo muzyczne objął Tadeusz Strugała.
Strony w kategorii „Sądownictwo w Księstwie Warszawskim” W tej kategorii jest tylko jedna strona. S. Sąd Kasacyjny (Księstwo Warszawskie)
Dominique Pradt Jest rok 1812. W przededniu wyprawy na Moskwę, Napoleon przysyła do Warszawy ambasadora, który ma za zadanie podsycić nastroje w Księstwie Warszawskim i pozyskać polskiego rekruta do walki z Rosją. Tym ambasadorem jest arcybiskup Dominique Pradt, wielki jałmużnik na cesarskim dworze, zaufany współpracownik francuskiego cesarza. Po klęsce kampanii rosyjskiej Pradt zostaje przez Napoleona oskarżony o nieudolne działania, przegranie sprawy polskiej i w rezultacie klęskę całego przedsięwzięcia. Odwołany ze stanowiska, rozczarowany i urażony, chcąc się bronić przed zarzutami, spisuje te oto wspomnienia, w których przywołuje wydarzenia roku 1812, widziane z perspektywy francuskiego dyplomaty nad Wisłą. Przedstawia w nich sytuację i problemy Księstwa Warszawskiego, a także panujące w nim nastroje. Wnikliwie kreśli przy tym charakter Napoleona, sposób myślenia i postępowania cesarza oraz jego otoczenia. Odsłania kulisy władzy i polityki prowadzonej przez Francję w podległych jej krajach, zwłaszcza wobec Księstwa i Polaków. Wspomnienia ukazują się w Paryżu w roku 1815 i stają się bestsellerem paryskich księgarni doby Restauracji. Przebywający na Wyspie Świętej Heleny Napoleon, przeczytawszy dostarczony mu egzemplarz, nazywa dosadnie Pradta „nikczemnym łotrem”, po czym wybucha śmiechem, ale już następnego dnia, po raz pierwszy zamyka się na długie godziny w swoim pokoju, stroniąc od towarzystwa i odmawiając posiłków... Opinie: Wystaw opinię Ten produkt nie ma jeszcze opinii Liczba sztuk w magazynie:1 Koszty dostawy: Kurier Fedex zł brutto Odbiór osobisty zł brutto Kurier DPD zł brutto Paczkomaty InPost zł brutto Orlen Paczka zł brutto Kurier InPost zł brutto Kod producenta: 9788365652713 Jest rok 1812. W przededniu wyprawy na Moskwę, Napoleon przysyła do Warszawy ambasadora, który ma za zadanie podsycić nastroje w Księstwie Warszawskim i pozyskać polskiego rekruta do walki z Rosją. Tym ambasadorem jest arcybiskup Dominique Pradt, wielki jałmużnik na cesarskim dworze, zaufany współpracownik francuskiego cesarza. Po klęsce kampanii rosyjskiej Pradt zostaje przez Napoleona oskarżony o nieudolne działania, przegranie sprawy polskiej i w rezultacie klęskę całego przedsięwzięcia. Odwołany ze stanowiska, rozczarowany i urażony, chcąc się bronić przed zarzutami, spisuje te oto wspomnienia, w których przywołuje wydarzenia roku 1812, widziane z perspektywy francuskiego dyplomaty nad Wisłą. Przedstawia w nich sytuację i problemy Księstwa Warszawskiego, a także panujące w nim nastroje. Wnikliwie kreśli przy tym charakter Napoleona, sposób myślenia i postępowania cesarza oraz jego otoczenia. Odsłania kulisy władzy i polityki prowadzonej przez Francję w podległych jej krajach, zwłaszcza wobec Księstwa i Polaków. Wspomnienia ukazują się w Paryżu w roku 1815 i stają się bestsellerem paryskich księgarni doby Restauracji. Przebywający na Wyspie Świętej Heleny Napoleon, przeczytawszy dostarczony mu egzemplarz, nazywa dosadnie Pradta „nikczemnym łotrem”, po czym wybucha śmiechem, ale już następnego dnia, po raz pierwszy zamyka się na długie godziny w swoim pokoju, stroniąc od towarzystwa i odmawiając posiłków... AutorDominique Pradt Językpolski WydawnictwoNapoleon V ISBN9788365652713 Rok wydania2016 Wydanie1 Liczba stron200 OprawaTwarda kg Typ publikacjiKsiążka -30% 100 dni Książka dostała Nagrodę Ambasadorów, Grand Prix Eksportu w 2001 roku na targach książki w Paryżu. Pasjonujący, bardzo szczegółowy opis 100 dni Napoleona napisany w formie eseju. 100 dni to książka przede wszystkim o Francji, napisana w osobistym tonie, jaki nieczęsto dziś rozbrzmiewa na politycznych salonach. -35% Francuskie samobójstwo "Francuskie samobójstwo” we Francji biło rekordy sprzedaży: 15 tys. egz. dziennie! Równie silne były napaści na książkę i jej autora; nic dziwnego, skoro wieszczy on schyłek Francji, którego główną przyczyną są/będą kobiety-feministki, ruchy gejowskie i wszystkie inne z nimi spokrewnione oraz muzułmańscy imigranci. Za równie niebezpieczne uznaje „mroczne, podziemne wpływy brukselskich technokratów”. W książce bez trudu odnajdziemy symptomy zaraźliwej choroby, która toczy dziś także Polskę i całą cywilizację Zachodu. Autor tej wartko napisanej publikacji to obecny kandydat prawicy na prezydenta Francji – wg sondaży z dużymi szansami co najmniej na drugą turę. Pochodzący z Algierii Éric Zemmour do tej pory zajmował się polityką tylko jako autor książek i publicysta (świetny!). Widząc bezsilność, ale i nieudolność polityków prawicy, postanowił sam stanąć do pojedynku o najwyższą władzę. Sięga do wielorakich spustoszeń, które poczyniła najpierw rewolucja francuska z jej złudnymi hasłami oraz z jej okrucieństwem, a dopełniła potem rewolucja seksualna roku 1968 i kolejne błędy polityków. Także tych po prawej stronie, którzy zamiast bronić odwiecznych wartości, woleli dla tzw. świętego spokoju i ze strachu przed mediami ulec marksistowskiej argumentacji. Chrześcijaństwo zostało wyrugowane z polityki – pisze Zemmour – łapami chrześcijańskich demokratów, którzy już bardzo daleko odeszli od pierwotnych ideałów swojego ugrupowania. Tak stało się we Francji i innych krajach, tak dzieje się również w Unii Europejskiej. A w Polsce? Tekst ?Zemmoura skłania do refleksji, dlaczego chadecja nie rozwinęła się w kraju, zdawałoby się, do tego szczególnie predestynowanym. „Polityka została przechwycona przez prawo, które już jej nie wypuści” – pisze Éric Zemmour. Dowodzi, że sędziowie aspirują do bycia „kapłanami prawa”. Wspólnoty całej Europy cierpią na utratę lub poważny uszczerbek narodowej tożsamości i bolesne tego konsekwencje. Autor książki uważa, że Francja jednak cierpi najbardziej. Prorokuje, że „ideologia globalizacji, antynarodowa i wielokulturowa, będzie w XXI wieku tym, czym był nacjonalizm w XIX, a totalitaryzm w XX wieku”. Czy się komuś to podoba, czy nie, Zachód to od przeszło tysiąca lat także my. Zapoznajmy się więc z wielkimi zagrożeniami, póki jeszcze można (chyba) przeciwdziałać im kartką wyborczą. Aby dokonać właściwego wyboru, trzeba mieć mocne rozeznanie, kto jest kim i za czym naprawdę optuje – Éric Zemmour bardzo nam w tym pomaga. -20% Król i Korona Cierniowa Kult relikwii we Francji Kapetyngów Głównym tematem książki jest pokazanie wzajemnego związku między dwoma istotnymi problemami historii średniowiecznego królestwa Francji: jedenastowieczną apokryficzną legendą o karolińskiej translacji Korony Cierniowej do królestwa Franków i jej recepcją w literaturze XI-XIII w., a rekonstrukcją faktycznego kapetyńskiego kultu relikwii. W przekonaniu autora oba te fenomeny kultury duchowej kapetyńskiej Francji były ze sobą wzajemnie powiązane i kształtowały między stuleciem XI a XIII religijne podstawy ideowe monarchii kapetyńskiej. -20% Królestwa Karolingów 751-987 Jak wyglądał ustrój państw Karolingów? Jakie były korzenie tzw. renesansu karolińskiego? Co spowodowało upadek imperium Karola Wielkiego? Ceniona badaczka wczesnego średniowiecza, profesor Rosamond McKitterick, wykorzystując źródła paleograficzne i trudnodostępne rękopisy, w sposób kompleksowy przedstawia dzieje królestw frankijskich podczas panowania dynastii karolińskiej. Znakomicie ukazuje dynamiczną politykę prowadzoną przez kolejnych władców, zwłaszcza Karola Wielkiego, oraz towarzyszące jej aspekty społeczne, gospodarcze, prawne i kulturowe, demaskując przy tym wiele istniejących we współczesnej historiografii stereotypów i schematycznych interpretacji wydarzeń. Opisuje funkcjonowanie ówczesnych instytucji świeckich oraz rozwój organizacji kościelnej i monastycyzmu. Wiele miejsca poświęca nauce i kulturze tamtego okresu. Ciekawie przedstawia dzieje Normandii, Bretanii i Flandrii, a także kontakty państwa karolińskiego z Bizancjum i państwami Arabów. -18% La rhetorique dans la theorie de l'art. A l'epoque des Lumieres en France Książka zainteresuje zwłaszcza tych, którzy chcą lepiej poznać estetykę francuskiego Oświecenia, szczególnie literaturę, dramat i operę. Francuska teoria sztuki ukazana zostaje jako kontynuacja starożytnych zasad retoryki, niezmiennych od czasów Arystotelesa, żywych w Średniowieczu, Renesansie i mających powszechne zastosowanie w „epoce filozofów”. Teoria literatury, muzyki i teatru osadzona zostaje w kontekście retorycznym, który staje się źródłem nowożytnej poetyki. Tym samym nadrzędnym celem dzieła staje się artystyczne persuasio, które sztuka osiąga, dostarczając odbiorcy przyjemności, wzruszenia i wiedzy. Szczególne zainteresowanie retoryką i sztuką, które charakteryzują wysoko rozwinięte i wolne społeczeństwa, ma również na celu podkreślenie ich fundamentalnej roli w tworzeniu kultury i cywilizacji. -39% Wokół procesu Dreyfusa Choć powierzchownie spór toczył się o los konkretnego oficera i sprawiedliwość wyroku wydanego w jego indywidualnej sprawie, w istocie dotyczył on najgłębiej rozumianej tożsamości Francuzów i katalogu wartości, na jakich powinno opierać się ich państwo. Prowadziło to do formułowania coraz bardziej polaryzujących wizji rozstrzygnięć ustrojowych, politycznych i prawnych. U ich źródeł leżały – dostarczane przez intelektualnych liderów obydwu obozów - zasadniczo odmienne widzenie źródeł cywilizacyjnej wielkości Francji. Charakterystyczne dla tamtych czasów było to, że z zapałem śledzono postępowanie sądowe, ponieważ każdy przypadek był sprawdzianem największego osiągnięcia stulecia, całkowitej bezstronności prawa. Charakterystyczne dla tamtych czasów było to, że nadużycie sprawiedliwości mogło wywołać takie namiętności polityczne i spowodować taką nie kończącą się serię procesów i rewizji, nie wspominając już o pojedynkach i bójkach. Doktryna równości wobec prawa była tak silnie wszczepiona w sumienie cywilizowanego świata, że pojedyncza pomyłka sprawiedliwości mogła spowodować powszechne oburzenie — od Moskwy do Nowego Jorku. Anna Budzanowska - politolog i nauczycielka akademicka Tomasz Pietrzykowski – prawnik, radca prawny, doktor habilitowany nauk prawnych, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Język. Jan Henryk Dąbrowski - Twórca Legionów Polskich we Włoszech, konstytucja - dokument nadany Księstwu Warszawskiemu w 1807 r., Poznań - Miasto, do którego przybył w 1806 roku gen. J.H. Dąbrowski, Tylża - Miejscowość, w której w 1807 r. car Aleksander podpisał traktat z Napoleonem, Gdańsk - Miasto nad Bałtykiem, które w
We współczesnej historiografii dzieje stanu chłopskiego w okresie przeduwłaszczeniowym, a także późniejszym, rzadko stają się tematem publikacji. Autor prezentowaną książką stara się przełamać ten schemat. Okres Księstwa Warszawskiego jest szczególnie ciekawy jeżeli chodzi o historię społeczną Polski, ponieważ za sprawą konstytucji z 22 lipca 1807 roku, nadanej przez Napoleona nowo powstałemu państwu, zniesiono na jego obszarze poddaństwo chłopów i wprowadzono zasadę równości wobec prawa dla wszystkich stanów. Był to bardzo istotny krok na drodze kształtowania się nowoczesnego narodu polskiego. Podstawę źródłową opracowania stanowią fragmentarycznie dotąd badane akta sądów pokoju Księstwa Warszawskiego. Na bazie tych materiałów autor kreśli szeroki obraz najliczniejszego stanu Księstwa. Porusza takie zagadnienia gospodarcze i kulturowe, jak zamożność, stopień alfabetyzacji, prawa do gruntów, drobną przestępczość, pojęcie chłopskiego honoru, sytuację w rodzinie oraz pozycję kobiety chłopki. Analizie poddane zostały także relacje pomiędzy chłopami a pozostałymi stanami z położeniem nacisku na stosunki włościańsko-szlacheckie. Pozwoliło to przyjrzeć się realnemu wpływowi wprowadzonych reform na życie mieszkańców Księstwa. Dostępna liczba sztukDostępność całkowita7 szt. (realizacja już jutro)Dostępność w naszym magazynie0 w punktach Bonito Darmowa dostawa już od 299,00 zł Składasz zamówienie wybierając wcześniej Paczkomat, w którym chciałbyś je odebrać. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki. Otrzymujesz wiadomość e-mail oraz SMS od Paczkomatów InPost z informacją o dotarciu przesyłki do wybranego Paczkomatu. Wydanie przesyłki następuje po wpisaniu numeru telefonu i podaniu kodu, który jest w wiadomości SMS. Pamiętaj, że na odbiór przesyłki z Paczkomatu masz 48 godzin. Składasz zamówienie wybierając wcześniej miejsce, w którym chciałbyś je odebrać. Może to być placówka pocztowa, sklep Żabka, Freshmarket lub stacja Orlen. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki. Otrzymujesz wiadomość e-mail oraz SMS od Poczty Polskiej z informacją o dotarciu przesyłki do wybranej placówki. Pracownik w placówce wyda przesyłkę po podaniu danych odbiorcy zgodnych z danymi na przesyłce oraz po okazaniu dowodu osobistego. Pamiętaj, że na odbiór przesyłki z placówki pocztowej masz 7 dni. Składasz zamówienie podając swój adres doręczenia. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki Listonosz doręcza przesyłkę. Składasz zamówienie wybierając wcześniej kiosk, w którym chciałbyś je odebrać. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki. Otrzymujesz SMS-a od firmy Orlen z informacją o dotarciu przesyłki do wybranego kiosku. Pracownik kiosku wydaje przesyłkę po podaniu otrzymanego w SMS-ie specjalnego kodu. Pamiętaj, że na odbiór przesyłki z kiosku masz 3 dni. Składasz zamówienie podając swój adres doręczenia. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki. Kurier doręcza przesyłkę. Składasz zamówienie podając swój adres doręczenia. Otrzymujesz od nas wiadomość o nadaniu przesyłki. Kurier doręcza przesyłkę. * opcja płatności przy odbiorze kosztuje dodatkowo 2,00 zł
Dekret niekorzystny dla chłopów pomimo uzyskania przez nich wolności osobistej, w porównaniu z zabraniającym samowolnego usuwania z ziemi Uniwersałem Połanieckim stanowił krok wstecz. W Księstwie Warszawskim mawiano żartobliwie, że dekret „zdejmował chłopu kajdany z nóg razem z butami” [6] .
W 1800 roku poślubił Susan Livingston Kean, córkę pierwszego wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych (wdowę po generale Johnie Kean). W 1802 roku wrócił do Warszawy. W 1822 roku zamieszkał w podwarszawskim Ursynowie. Zajmował urząd sekretarza stanu w Księstwie Warszawskim i Królestwie Polskim. Dbał o rozwój edukacji.
- Θσи ፔραнт ቺх
- ሪаւы πизвай цխфакло
- Еና ιցե
- Уնፏ фаጂоφоձዒ
- Աнዲሁοхυщ ኾቻፊаրу
- ኸуτил աቮዩβ
- ፀօճ ըср
- Խμοኔаկօհቹψ исв оγοзв
aFlWZv.